- Wciąż prowadzimy ocenę wywiadowczą, zarówno my, jak i nasi sojusznicy, nadal nad tym pracujemy - powiedział Mattis pytany przez dziennikarzy o to, czy widział wystarczająco dowodów na to, by jednoznacznie stwierdzić, że reżim Baszara el-Asada przeprowadził atak z użyciem broni chemicznej w Dumie.
- Jesteśmy gotowi przedstawić opcje militarne, ponieważ prezydent jest zdeterminowany - stwierdził również Mattis.
Donald Trump zapowiedział wcześniej na Twitterze atak na Syrię w związku z doniesieniami o ataku chemicznym przeprowadzonym przez wojska Asada.
Tymczasem Rosja oskarża Białe Hełmy, ochotniczą formację obrony cywilnej, o upozorowanie ataku z użyciem broni chemicznej w Dumie, aby doprowadzić do interwencji państw Zachodu.
W ataku w Dumie zginęło kilkadziesiąt osób (niektóre doniesienia mówią nawet o 70 ofiarach).