Arkadiusz Turczyn: Świadomość, podjęcie decyzji i wyrażenie woli

Stan świadomości danej osoby w danym czasie jest ustaleniem faktycznym, dokonywanym przez sąd na podstawie oceny materiału dowodowego, przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności mogących mieć wpływ na złożenie oświadczenia woli.

Aktualizacja: 15.08.2020 12:19 Publikacja: 15.08.2020 00:01

Arkadiusz Turczyn: Świadomość, podjęcie decyzji i wyrażenie woli

Foto: Adobe Stock

Nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego, chociażby nawet przemijającego, zaburzenia czynności psychicznych (art. 82 k.c.). Powyższą regułą judykatura zajmuje się – można rzec – stale.

Jak w niej wskazano, dla stwierdzenia nieważności oświadczenia woli, opierając się na art. 82 k.c., wystarczające jest istnienie jednej z przyczyn uznania umowy za nieważną (wyrok SN z 27 lipca 2010 r., sygn. akt II CSK 147/10). W wyroku tym zauważono również, że stan wyłączający świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli nie oznacza całkowitego zniesienia świadomości. Wystarczające jest istnienie takiego stanu, który powoduje brak rozeznania, niemożność rozumienia posunięć własnych i posunięć innych osób oraz niezdawanie sobie sprawy ze znaczenia i skutków własnego postępowania (z odwołaniem się do wyroku SN z 7 lutego 2006 r., sygn. IV CSK 7/05; zob. także wyrok SN z 8 lipca 2010 r., sygn. II CSK 117/10). Odnotowania wymagają też wcześniejsze wypowiedzi, zgodnie z którymi ustawodawca nie dopuszcza stopniowalności opisanego wyżej stanu, a oczywistym jest, iż może on występować w różnym nasileniu. Sąd zawsze musi dokonać kategorycznej oceny, czy w chwili składania oświadczenia woli stan psychiczny osoby uniemożliwiał jej rozeznanie. Stanowisko, wedle którego nie stanowi przesłanki nieważności czynności prawnej dopiero całkowity brak świadomości i ustanie czynności mózgu, także wskazuje na konieczność kategorycznej oceny przez sąd, czy stan, jaki występuje u danej osoby, „czyni ją zupełnie bezwolną" (z nawiązaniem do postanowienia SN z 30 kwietnia 1976 r., sygn. III CRN 25/76). Całkowity brak świadomości połączony z ustaniem czynności mózgu wykluczałby możliwość dokonania jakiejkolwiek czynności prawnej, a zatem problem ważności tej czynności w ogóle by nie powstawał. Od braku świadomości należy natomiast odróżnić brak swobody w powzięciu decyzji i wyrażeniu woli, tj. gdy dokonujący czynności prawnej wprawdzie działa z rozeznaniem istotnego znaczenia i sensu tej czynności, ale z przyczyn tkwiących w jego osobie nie może dokonać należytego wyboru właściwego postępowania (wyrok SN z 24 maja 2005 r., sygn. V CK 659/04; uzupełniająco zob. też postanowienie SN z 3 października 2012 r., sygn. II PK 129/12).

Pozostało 87% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów