Statek ratunkowy "Open Arms" 16 dni temu przyjął na pokład blisko 150 migrantów u wybrzeży Libii i popłynął na Maltę. Na przyjęcie jednostki nie zgodziły się władze maltańskie ani Hiszpania. Władze włoskie zabroniły statkowi wpływania na swoje wody terytorialne. We środę z powodów humanitarnych zakaz uchylił włoski sąd administracyjny.

„Open Arms” we czwartek zakotwiczył u wybrzeży Lampedusy, ale wicepremier i szef MSW Matteo Salvini nie wydał statkowi zgody na wejście do portu. Dziś pozwolił nieletnim migrantom pozostającym bez opieki dorosłych zejść na ląd w odpowiedzi na apel premiera Giuseppe Contego, który poinformował, że zgodziło się ich przyjąć sześć krajów unijnych, w tym Hiszpania.

Przedtem włoskie jednostki ewakuowały kilkunastu migrantów potrzebujących pomocy medycznej.