Na profilu facebookowym Frederiksen krytyczny pod jej adresem wpis umieściła kobieta, która jest Dunką somalijskiego pochodzenia.
"Socjaldemokraci stracili mój głos z powodu Frederiksen" - napisała kobieta. "Nigdy nie postawię krzyżyka obok partii, której polityka sprawia, że nie miałabym szans ubiegać się o azyl" - dodał.
Kobieta wyraziła też obawę, że polityka imigracyjna proponowana przez Frederiksen doprowadzi do odejścia od tolerancji jakiej hołdują Duńczycy.
"To mocne słowa od młodej kobiety, której Dania udzieliła gościny" - odpowiedziała Frederiksen. Dodała, że "oczywiście istnieje limit liczby osób, które Dania może przyjąć".
Słowa Frederiksen spotkały się z krytyką politycznych rywali tej partii. Pernille Skipper, rzeczniczka Czerwono-Zielonych (Enhedslisten) oskarżyła Frederiksen o to, że sugeruje ona, iż nieetniczni Duńczycy nie mogą brać udziału w debacie publicznej.