W środę rano wystartował pierwszy samolot do Berlina z 23 pasażerami na pokładzie. Byli to przedstawiciele władz samorządowych, kierownictwa portu Olsztyn-Mazury, dziennikarze oraz przedstawiciele Regionalnej Organizacji Turystycznej. Wczesnym popołudniem rejsem powrotnym przylecieli z kolei z Berlina do Szyman także niemieccy touroperatorzy i dziennikarze, którzy będą poznawać walory turystyczne Mazur.
Wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego Wioletta Śląska-Zyśk podkreśliła, że kierunki lotów - te, które już są realizowane oraz te, które są w planach, czyli do Monachium, Londynu i Dublina - są odpowiedzią na oczekiwania potencjalnych pasażerów.
"Tam, gdzie będziemy latać zamierzamy prowadzić kampanię promocyjną dotyczącą portu i połączeń. Nie tylko sami, ale z touroperatorami i branżą turystyczną z regionu" - zapowiedziała wicemarszałek, która z dziennikarzami rozmawiała na pokładzie samolotu.
Według Śląskiej-Zyśk samorządowcy mogą być dumni, że budowę regionalnego lotniska udało się doprowadzić do końca w tak ekspresowym tempie. Podkreśliła, że port lotniczy chce obsługiwać zarówno loty biznesowe jak i turystów.
"Mamy dwie specjalne strefy ekonomiczne, doskonale się rozwijające. Zależy nam na pozyskiwaniu inwestorów. Nasz region specjalizuje się w trzech dziedzinach: meblarstwie, ekonomii wody i zdrowej żywności" - mówiła. Przypomniała, że połowa powierzchni województwa to obszary chronione przyrodniczo, stąd równie ważnym elementem regionalnej gospodarki jest turystyka.