15 marca Brenton Tarrant zabił w Nowej Zelandii 51 osób. Masakrę w dwóch meczetach na żywo transmitował na Facebooku.
44-letni Philip Arps przyznał się do dwóch zarzutów udostępniania materiałów z tego zdarzenia. Mężczyzna przekazał oryginalną wersję nagrania oraz taką, na której dodano krzyki oraz licznik ofiar.
Gdy Arps został zapytany o swoją opinię na temat tego nagrania, odpowiedział, że jest "niesamowite".
Sędzia Sądu Okręgowego w Christchurch Stephen O'Driscoll powiedział, że mężczyzna jasno okazuje swoje podejście do społeczności muzułmańskiej.
Rząd Nowej Zelandii zakazał udostępniania nagrania z masakry. Podlega to karze do 14 lat więzienia.