To między innymi dlatego tegoroczne prognozy dla branży IT wyglądają tak optymistycznie. Gartner szacuje, że urosną wszystkie kluczowe segmenty rynku, a w sumie będzie miał on wartość 3,9 bln dol. wobec 3,7 bln dol. w 2020 r.
Rynek IT tworzą: usługi telekomunikacyjne (1,4 bln dol.), usługi informatyczne (1,1 bln dol.), urządzenia (0,7 bln dol.), oprogramowanie dla przedsiębiorstw (0,5 bln dol.) oraz centra danych (0,2 bln dol.).
W tym roku najwyższe, bo niemal 9-proc., zwyżki zanotuje oprogramowanie dla przedsiębiorstw. Na 2022 r. prognozowane są dalsze wzrosty i to jeszcze wyższe, ponad 10-proc. W zeszłym roku rynek ten skurczył się o 2,4 proc.
Drugim pod względem wysokości prognozowanej na 2021 r. dynamiki segmentem na rynku IT jest sprzęt. Zdaniem Gartnera można spodziewać się tu 8-proc. wzrostu. Byłaby to zmiana aż o 16 pkt proc. względem 2020 r. Wtedy rynek spadł o 8 proc., co może dziwić, zważywszy na wzrost zapotrzebowania na sprzęt w związku z przejściem na zdalną pracę i e-naukę. Warto jednak odnotować, że to tylko wycinek całego segmentu związanego ze sprzętem. Pandemia sprawiła, że zarówno firmy, jak i konsumenci wstrzymywali się z większymi wydatkami z uwagi na wszechobecną niepewność. Teraz spodziewane ożywienie gospodarcze powinno iść w parze ze wzrostem konsumpcji, choć dużo zależy od rozwoju sytuacji pandemicznej w kolejnych miesiącach.
Kolejnymi segmentami rynku IT, które mogą w 2021 r. radzić sobie bardzo dobrze, są centra danych (+6,2 proc.) oraz usługi informatyczne (+6 proc.). Największa część całego rynku IT, czyli usługi telekomunikacyjne, urośnie w tym roku o 4,5 proc., a w przyszłym o 3,3 proc.