W zbliżającym się ku końcowi sezonie publikacji wyników za III kwartał uwagę inwestorów przykuł raport CD Projektu, którego zyski okazały się niższe od oczekiwań. Hossa trwa w Stanach Zjednoczonych, tamtejszy indeks S&P ponownie osiągnął historyczne maksima. Inwestorzy wyczekiwali na wyniki sprzedażowe sieci handlowych w „Black Friday”.
Opublikowane dane makroekonomiczne potwierdziły bardzo dobrą kondycję europejskich gospodarek. Produkcja przemysłowa w Polsce w październiku była o 12% wyższa niż przed rokiem. Sprzedaż detaliczna wzrosła o 8%. GUS podał również dane dotyczące bezrobocia, które zanotowało kolejny spadek, do poziomu zaledwie 6,6%.
Gospodarczy boom trwa także w Eurolandzie. Wskaźnik PMI dla przemysłu strefy euro osiągnął najwyższy poziom od 2000 roku. Wzrost zanotował również wskaźnik dla sektora usług. Głównym motorem napędowym są dwie największe gospodarki Eurolandu – Niemcy i Francja.
Na rynku długu obserwowaliśmy umocnienie polskich obligacji skarbowych. Rentowności dziesięciolatek spadły o niespełna 10 punktów bazowych.
Na rynku surowców wyróżniała się ropa naftowa, której ceny rosły w odpowiedzi na obawy rynku związane z awarią naftociągu, którym transportowana jest ropa z Kanady do USA. W najbliższych dniach uwaga zwrócona będzie na posiedzenie OPEC, na którym może zostać podjęta decyzja o przedłużeniu obecnego porozumienia o ograniczeniu wydobycia.
