60-letni Malcolm Turnbull wygrał w poniedziałek walkę o przywództwo w rządzącej Partii Liberalnej i został premierem Australii. Izraelskie media przypomniały przy okazji, że przyznaje się on do żydowskich korzeni, choć nie przywiązuje do nich wielkiej wagi.
- Moja matka mawiała, że jej rodzina po kądzieli była żydowska – powiedział Malcolm Turnbull australijskiemu portalowi Jewish News, który w tytule dodał mu imiona Menachem Mendel. Przyznał jednak, że sam nie badał swoich korzeni, nawet nie wie, jak miałby się do tego zabrać.
Tradycja żydowska mogła mieć na niego wpływ, dodał. Wychował się w Eastern Suburbs, dzielnicy Sydney, w której jest spora społeczność żydowska, którą z zainteresowaniem obserwował.
Kilka lat wcześniej w innym wywiadzie mówił, że matka opowiadała mu o żydowskich przodkach w Wielkiej Brytanii, choć nie był pewien, czy można jej wierzyć, bo nie była najlepszym źródłem informacji. - Ale jeżeli to prawda, to wspaniale – stwierdził.
Matka obecnego premiera, zmarła przed 24 laty Coral Magnolia Lansbury, była znaną w Australii pisarką i scenarzystką, wykładała też na uczelni w USA. Malcolm od 10 roku życia był wychowywany przez ojca.