Reklama
Rozwiń
Reklama

Czerwona błyskawica na krzyżu na Giewoncie

Na krzyżu na Giewoncie pojawił się wielki baner z czerwoną błyskawicą - znakiem Strajku Kobiet. Akcja dzieli internautów.

Aktualizacja: 09.11.2020 06:26 Publikacja: 08.11.2020 17:47

Na krzyżu na Giewoncie pojawił się dziś baner Strajku Kobiet.

Na krzyżu na Giewoncie pojawił się dziś baner Strajku Kobiet.

Foto: TT/StrajkKobiet

Baner z czerwoną błyskawicą na słynnym krzyżu pojawił się w niedzielę. Poinformował o tym Strajk Kobiet na swoim profilu na Twitterze.

- Giewont zdobyty! Jesteśmy wszędzie- podpisano zdjęcie. Na banerze widnieje napis "Przemoc domowa to nie tradycja" oraz czerwona błyskawica - symbol Strajku Kobiet.

W ciągu godziny post skomentowało ponad sto osób. „Jako osoba wierząca, w 100 proc. popieram treść tego banera. Zarówno przemoc mężczyzn wobec kobiet, kobiet wobec mężczyzn(tak znam takie przypadki wśród znajomych) jak i rodziców wobec dzieci trzeba wyplewić"- napisała jedna z internautek.

Inny z użytkowników Twittera skomentował: „Równie dobrze mogłoby tam być napisane "Przestępstwo nie popłaca". Byłby podobny wydźwięk. Czyli żaden. Takie hasło miałoby sens w Sudanie, Czadzie albo Pakistanie a nie w kraju w którym przemoc domowa jest od dawna penalizowana i co najmniej źle widziana".

Kolejna osoba pytała: „Gdzie przemoc domowa jest tradycją? Czyżby w waszych domach? Zacznijcie więc od siebie i nie pomawiajcie pozostałych. Nie pozdrawiam".

Reklama
Reklama

Były też inne wpisy: „Z Bogiem i Krzyżem jeszcze nikt nie wygrał, a było wielu potężnych którzy próbowali. Myślicie że banda wulgarnych rozwrzeszczanych histeryczek tego dokona? Idę po popcorn"- napisał kolejny twitterowicz.

A inny skwitował krótko: „Nie ważne jak wysoko byście nie weszły, to rozumu wam od tego nie przybędzie".

Metalowy krzyż na szczycie Wielkiego Giewontu (1894 m n.p.m.) w masywie Giewontu został ustawiony 19 sierpnia 1901 roku na pamiątkę 1900. rocznicy urodzin Jezusa Chrystusa, dzięki parafianom z Zakopanego.

Inicjatywa wyszła od ówczesnego proboszcza zakopiańskiego, Kazimierza Kaszelewskiego. Wznosząc krzyż, wzorowano się na włoskich miejscowościach, gdzie w roku jubileuszowym - 1900, stawiano krzyże na szczytach gór.

Metalowy krzyż zbudowała fabryka Góreckiego w Krakowie - do Zakopanego dostarczono go, w elementach, koleją.

Krzyż ma wysokość 17,5 m, z czego 2,5 m jest wkopane w skały, zaś ramię poprzeczne ma długość 5,5 m. Składa się z 400 żelaznych elementów o łącznej masie ok. 1900 kilogramów.

Reklama
Reklama

Części składowe dostarczono na Halę Kondratową wozami konnymi, a stąd wniesiono na szczyt na plecach. Montaż trwał sześć dni. Prace nadzorował osobiście Józef Górecki.

Na skrzyżowaniu ramion krzyża znajduje się napis: "Jesu Christo Deo, restituta per ipsum salutis MCM" - "Jezusowi Chrystusowi, Bogu, w 1900 rocznicę przywrócenia przez Niego zbawienia".

Krzyż poświęcił 19 sierpnia 1901 roku ks. kanonik kanclerz Władysław Bandurski z Krakowa podczas mszy na Giewoncie, w której uczestniczyło ok. 300 osób.

Od tego czasu miejsce to stało się celem licznych pielgrzymek. Wielokrotnie wspominał o nim w swoich wystąpieniach Jan Paweł II.

Baner Strajku Kobiet został już ściągnięty z krzyża na Giewoncie.

Protesty w Polsce zaczęły się po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego 22 października. Orzekł on, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 roku zezwalający na dopuszczalność aborcji w razie dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.

Reklama
Reklama

Manifestujący przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego protestowali i protestują m.in. pod domem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, siedzibą PiS w Warszawie oraz na ulicach wielu miast w Polsce.

Dwa tygodnie temu odbyły się protesty przed kościołami oraz w wielu świątyniach w różnych miastach Polski. Dochodziło do przerywania mszy i bezczeszczenia świątyń.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Materiał Płatny
OŚWIADCZENIE
Kraj
Co Norwegowie znaleźli w chińskich autobusach? 18 takich pojazdów wozi warszawiaków
Kraj
Sikorski: złożyłem zeznania jako poszkodowany w sprawie użycia Pegasusa
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Kraj
Silna kandydatura czy siła układów? Były wiceprezydent w zarządzie mazowieckiej spółki
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama