Reklama

Projekt ustawy ws. aborcji. "Za darmo, na NFZ, do 12. tygodnia ciąży"

- Aborcja była, jest i będzie, bo jest potrzebna, bo ratuje życie. Czasami w wymiarze czysto fizycznym, czasami jeżeli chodzi o zdrowie psychiczne, a czasami jeśli po prostu chodzi o nasze plany, o nasze życie prywatne, o życie naszych rodzin - mówiła Kamila Ferenc z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, przedstawiając projekt liberalizujący przepisy dotyczące aborcji. - Każdy zna kogoś, kto zna kogoś, kto skorzystał ze świadczenia, jakim jest aborcja - powiedziała Marta Lempart ze Strajku Kobiet.

Aktualizacja: 03.02.2021 16:38 Publikacja: 03.02.2021 15:04

Projekt ustawy ws. aborcji. "Za darmo, na NFZ, do 12. tygodnia ciąży"

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

zew

Na konferencji prasowej zorganizowanej w Warszawie przez Komitet "Legalna Aborcja, Bez Kompromisów" przedstawiono założenia projektu. Posłanka Lewicy Katarzyna Kotula mówiła, że projekt ustawy jest wynikiem współpracy "organizacji i środowisk kobiecych, które od lat walczą o prawo do przerywania ciąży".

- To organizacje i środowiska, które nie tylko organizują protesty, świadczą pomoc prawną, ale także świadczą pomoc w przypadku dostępu do aborcji farmakologicznej - powiedziała. Przekazała, że w skład komitetu wchodzą m.in. przedstawicielki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny oraz Aborcyjnego Dream Teamu. - Zbieramy podpisy pod rejestracją komitetu - poinformowała Kotula.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Zuzanna Dąbrowska: Hołowni pożegnanie z fotelem
warszawa
Utrudnienia na stołecznej linii średnicowej. Wspólne honorowanie biletów KM i ZTM
Kraj
Polska będzie miała nowy rodzaj wojsk. Władysław Kosiniak-Kamysz: Na ich czele stanie płk lek. Mariusz Kiszka
Kraj
Jawne ceny mieszkań w Warszawie. W których dzielnicach zapłacimy najwięcej?
Reklama
Reklama