Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji od tygodnia w Polsce trwają protesty, do których dochodzi w czasie obowiązywania obostrzeń wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa, które zakazują organizowania zgromadzeń publicznych liczących więcej niż pięć osób. W kilku miastach podczas protestów doszło do zamieszek i bójek.
Przeczytaj także: „Marsz na Warszawę”. Protest w stolicy po orzeczeniu TK
W przypadku części protestów organizowanych przed kościołami dochodziło do przerywania mszy św. oraz dewastowania elewacji budynków. Farbą pomalowany został także pomnik Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego w Warszawie.
- Te niby manifestacje uliczne są oczywiście manipulowane i sterowane, zwłaszcza przez media społecznościowe. Są też grupy anarchizujące w Polsce. Czy chcecie, aby wasze dzieci w to weszły? - komentował w niedzielę o. Tadeusz Rydzyk na antenie Radia Maryja.
- W tych rozróbach biorą udział nastolatkowie ze szkół średnich, a nawet ze szkół podstawowych. Gdzie jesteście, rodzice, dziadkowie i babcie? Jak wpływacie na młodzież, na swoje dzieci? (…) Co się dzieje? - pytał redemptorysta, ostrzegając słuchaczy stacji: „to bardzo źle zwiastuje na przyszłość, szczególnie dla was – rodziców”.