Rudzińska-Błuszcz: Przerywanie mszy świętych to krok za daleko

Sytuacja, która została stworzona przez TK nie może mieć miejsca, ale rzeczywiście niszczenie kościołów przez sprejowanie fasad, czy nawet przerywanie mszy świętych, dla mnie jako prawniczki i legalistki, jest pójściem za daleko – oceniła społeczna kandydatka na Rzecznika Praw Obywatelskich, Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem.

Aktualizacja: 30.10.2020 15:49 Publikacja: 30.10.2020 13:41

Rudzińska-Błuszcz: Przerywanie mszy świętych to krok za daleko

Foto: tv.rp.pl

Rudzińska-Bluszcz, zapytana o to jak zakończyć spór o aborcję, odpowiedziała, że konieczna jest deeskalacja konfliktu. - Nawet na wojnie strony przeciwstawne siadają czasem do stołu. Trzeba zacząć rozmawiać, wymieniać się postulatami i opiniami, to jest podstawowe zadanie, którym powinni zająć się rządzący – stwierdziła kandydatka na RPO.

Zuzanna Rudzińska-Bluszcz odniosła się również do incydentów w których protestujący przerywali msze i malowali hasła na ścianach kościołów.

- Rozumiem złość i wkurzenie kobiet i, że - mimo zagrożenia pandemicznego - kobiety wychodzą na ulicę i mówią: nie! Sytuacja, która została stworzona przez TK nie może mieć miejsca, ale rzeczywiście niszczenie kościołów przez sprejowanie fasad, czy nawet przerywanie mszy świętych dla mnie - jako prawniczki i legalistki - jest pójściem za daleko. Wydaje mi się, że są stosowne środki do wyrażania w przestrzeni publicznej swojego zdania, tak by nie podejmować takich działań – oceniła prawniczka.

Pytana o prawicowe bojówki broniące dostępu do kościołów, Rudzińska-Bluszcz odparła: - Tak być nie może, po to funkcjonariusze policji są wyposażeniu w specjalne uprawnienia dotyczące stosowania przymusu bezpośredniego, by nie musieć wyręczać się osobami prywatnymi. Zresztą RPO wystąpił z pytaniem do komendanta głównego policji, na jakiej podstawie takie prywatne bojówki bronią dostępu do kościołów i na jakiej podstawie naruszają nietykalność cielesną osób, które do tego kościoła chcą wejść.

Rudzińska-Bluszcz, zapytana o to jak zakończyć spór o aborcję, odpowiedziała, że konieczna jest deeskalacja konfliktu. - Nawet na wojnie strony przeciwstawne siadają czasem do stołu. Trzeba zacząć rozmawiać, wymieniać się postulatami i opiniami, to jest podstawowe zadanie, którym powinni zająć się rządzący – stwierdziła kandydatka na RPO.

Zuzanna Rudzińska-Bluszcz odniosła się również do incydentów w których protestujący przerywali msze i malowali hasła na ścianach kościołów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?