Reklama
Rozwiń

"Mamy epidemię raka, a panikujemy na myśl o odrze"

- Ludzie panikują zwłaszcza wtedy, kiedy pojawia się coś nowego – epidemia świńskiej czy ptasiej grypy – choć takie zjawiska mają znacznie mniejszy wpływ na zdrowie naszego społeczeństwa niż np. palenie papierosów - mówi dr Konrad Maj, psycholog społeczny z Uniwersytetu SWPS

Aktualizacja: 16.11.2018 20:54 Publikacja: 15.11.2018 18:40

"Mamy epidemię raka, a panikujemy na myśl o odrze"

Foto: Adobe Stock

Rzeczpospolita: Na Mazowszu coraz więcej przypadków zachorowań na odrę. Jedni to bagatelizują, inni na myśl o chorobie wpadają w panikę. Jak znaleźć złoty środek?

Konrad Maj: Trzeba przede wszystkim zdać sobie sprawę, że strach przed zachorowaniem jest jak najbardziej naturalny, ale trzeba umieć go kontrolować. Jesteśmy istotami emocjonalnymi, ale akurat tutaj emocje zawsze będą złym doradcą. Powinniśmy spojrzeć na statystyki dotyczące choroby i na skalę zjawiska. Ludzie panikują zwłaszcza wtedy, kiedy pojawia się coś nowego – epidemia świńskiej czy ptasiej grypy – choć takie zjawiska mają znacznie mniejszy wpływ na zdrowie naszego społeczeństwa niż np. palenie papierosów. Bo nie mówimy o epidemii raka płuc.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Społeczeństwo
Zakaz alkoholu na stacjach paliw nie dzieli Polaków
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Wybuch gazu, lata tułaczki i walka z urzędnikami
Społeczeństwo
Jacek Kastelaniec: Antysemityzm, a także niechęć do migrantów biorą się z obojętności
Społeczeństwo
Reportaż ze Słubic: Granice cierpliwości
pogoda
Fala upałów wkroczyła do Polski. Wiadomo, kiedy zrobi się chłodniej