Reklama

Geje wygrali z Tischnerem

Literatura LGBT to dziedzictwo kulturowe – uznał resort nauki i dał pieniądze na antologię tekstów queer.

Aktualizacja: 17.07.2015 18:06 Publikacja: 16.07.2015 21:00

Geje wygrali z Tischnerem

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Opracowanie zapisów muzycznych Oskara Kolberga, kalendarium Brunona Schulza, edycja krytyczna rozproszonych oraz niepublikowanych tekstów Czesława Miłosza czy nowe wydanie krytyczne „Króla Ducha" Juliusza Słowackiego – to kilka projektów, które resort nauki zamierza sfinansować z Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki. Wyniki konkursu ogłoszono kilka dni temu.

O granty starało się 520 naukowców, ale pieniądze (ponad 49 mln zł) przydzielono tylko 76 projektom, których celem jest – jak czytamy na stronie internetowej resortu – „upowszechnianie i badanie polskiego dziedzictwa kulturowego".

– Tylko uważne spojrzenie w przeszłość może nauczyć nas czegoś o przyszłości – mówiła po konkursie minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Lena Kolarska-Bobińska. Dodała, że badanie twórczości wybitnych malarzy, pisarzy czy muzyków wzbogaca „naszą wiedzę i tożsamość, przyczyniając się do rozwoju nauki".

W środowisku naukowców wrze. Powód? Wśród nagrodzonych projektów znalazł się m.in. pomysł wydania „Antologii polskiej literatury queer". Jego realizacja ma kosztować prawie 266 tys. zł.

Kierownikiem projektu jest dr Błażej Warkocki z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, którego uznaje się za najlepszego znawcę literatury gejowskiej w Polsce. Jest m.in. współautorem kilku książek o tej tematyce, publikuje w „Krytyce Politycznej", a na jednym z portali LGBT redagował rubrykę „zBOOKi: felietony o książkach". Prowadzi też zajęcia w ramach gender studies i kursy queer studies.

W swoich badaniach zajmuje się m.in. myślą teoretyczną amerykańskiej ikony teorii queer Eve Kosofsky Sedgwick, która wprowadziła do nauki pojęcie „męskie pragnienie homospołeczne" i za jego pomocą analizowała klasyczne teksty literatury angielskiej.

– Literatura gejowska to w Polsce nisza. Finansowanie badań nad nią ze środków publicznych to nieporozumienie – mówi nam profesor polonistyki z UW. Prosi o anonimowość, „bo środowiska LGBT są w ostatnim czasie na uczelniach bardzo aktywne", a on nie chce mieć kłopotów.

– Nie zajmujemy się prawdziwym dziedzictwem, wiele wartościowych dzieł leży w rękopisach, wiele czeka na nowe, poprawione edycje krytyczne. Tymczasem wydajemy pieniądze na badania pozbawione sensu – dodaje.

Reklama
Reklama

Zgadza się z nim także prof. Stanisław Żerko z Instytutu Zachodniego, którego placówka starała się o pieniądze na nową encyklopedię II wojny światowej.

– W instytucjach przyznających dotacje widać tendencję podążania za tematami modnymi – tłumaczy Żerko. – Być może w ramach tzw. poprawności politycznej na projekty, które dotyczą gender czy właśnie literatury gejowskiej, patrzy się przychylniejszym okiem.

Pieniędzy nie dostanie także krakowski Instytut Myśli Józefa Tischnera. O grant, w ramach którego chciano wydać dwa tomy dzieł zebranych Tischnera oraz nagrać świadków jego drogi filozoficznej (m.in. uczestników słynnego seminarium filozoficznego Romana Ingardena), placówka starała się po raz trzeci.

– Tym razem nie dopuszczono nas nawet do konkursu. W dwóch anonimowych recenzjach napisano, że badania nad Tischnerem mają znaczenie jedynie dla wąskiego grona specjalistów, a jego filozofia nie ma fundamentalnego znaczenia dla naszego dziedzictwa kulturowego – mówi prof. Zbigniew Stawrowski, szef Instytutu. – Wyróżnienie literatury queer jest dla mnie skandaliczne. Okazuje się, że jest ona ważniejsza dla rozwoju humanistyki niż filozofia.

Z zarzutami nie zgadza się prof. Ryszard Nycz z UJ, szef Rady Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki. Zwraca uwagę, że każdy projekt przeszedł trzystopniową ocenę i był recenzowany przez zewnętrznych ekspertów, a dotacje dostały te najwyżej ocenione.

– W badaniach dotyczących literatury bada się wszystkie pojawiające się trendy czy teorie. Dzięki temu uzyskujemy pełny obraz – wyjaśnia. – Literaturą queer świat zajmuje się od pół wieku, my od 20 lat. Nie możemy udawać, że takie zjawisko nie istnieje.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Sondaż: Jak ujawnienie planu pokojowego wpłynęło na zaufanie Polaków do administracji Trumpa?
Społeczeństwo
Sondaż: Czy Polska powinna zerwać relacje dyplomatyczne z Rosją? Znamy zdanie Polaków
Społeczeństwo
Black Friday na każdym kroku. Jak nie dać się oszukać „okazjom”?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Społeczeństwo
Nagroda „Rzeczpospolitej” im. Jerzego Giedroycia. Ogłaszamy tegorocznych nominowanych
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama