Reklama

Ziemianie liczą na posłów

Reprywatyzacją zajmie się specjalny zespół parlamentarny. Od lat był to postulat środowisk ziemiańskich.

Aktualizacja: 26.01.2016 19:11 Publikacja: 26.01.2016 17:55

Ziemianie liczą na posłów

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Kilka dni temu działalność zainaugurował Parlamentarny Zespół do spraw Uregulowania Stosunków Własnościowych. W jego skład weszło 21 posłów i dwóch senatorów: Jan Żaryn oraz Jan Maria Jackowski. – Inicjatywa powołania zespołu wyszła ze środowiska Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego – mówi nam członek zarządu tej organizacji Piotr Łoś.

– Od lat współpracowałem z Towarzystwem – przyznaje przewodniczący zespołu dr Bartosz Józwiak, poseł klubu Kukiz'15. Przypomina, że choć upłynęło ponad ćwierć wieku od zmiany ustroju, Polska jako jedyny kraj w naszym regionie nie uregulowała skutków zagarnięcia przez komunistyczne władze mienia na mocy dekretów z lat 40.

Postulaty te są identyczne z tymi, które od lat prezentuje PTZ. „Przeprowadzona wówczas bez odszkodowania nacjonalizacja była aktem nielegalnym, sprzecznym zarówno z prawem krajowym, jak i międzynarodowym. Prawo do posiadania własności prywatnej – podstawowe i niezbywalne prawo ludzkie – nie jest w Polsce przestrzegane" – czytamy w materiałach Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego. Członkowie tego stowarzyszenia przypominają, że podejmowane od 1989 r. próby doprowadzenia do restytucji bezprawnie przejętego mienia bądź uzyskania za nie zadośćuczynienia kończyły się fiaskiem.

Środowiska ziemiańskie mają nadzieję, że niebawem się to zmieni. – Już konsultowano z nami projekt uregulowań, które mają wstrzymać sprzedaż ziemi z zasobów Agencji Nieruchomości Rolnej. W wielu przypadkach to ziemia zabrana po wojnie ich prawowitym właścicielom – przypomina Piotr Łoś.

6 września 1944 r. Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego przyjął dekret o reformie rolnej, na podstawie którego państwo przejęło nieruchomości ziemskie o powierzchni powyżej 50 ha (na Ziemiach Odzyskanych limit wyniósł 100 ha). Komuniści zrównali ziemian ze zdrajcami narodu, a także obywatelami III Rzeszy. Spośród zabranych w latach 1944–1948 3,5 mln hektarów rozparcelowano 1,2 mln na rzecz 387 tys. chłopskich rodzin. Resztę ziemi przejęło państwo.

Reklama
Reklama

Z danych Towarzystwa wynika, że przed 1939 r. w Polsce było ok. 20 tys. pałaców i dworów. Po wojnie wszystkie odebrano właścicielom. Do dzisiaj zachowało się ok. 2,7 tys. parterowych dworów. Z tego ok. 2 tys. jest zdewastowanych. Zaledwie ok. 180 należy do osób prywatnych, w tym tylko 60 do potomków właścicieli.

– Jak najszybciej trzeba zwrócić majątki trwałe znajdujące się w zasobach Agencji Nieruchomości Rolnych, które w wielu przypadkach niszczeją, ich właścicielom – uważa poseł Józwiak.

Zapowiada, że zespół parlamentarny zajmie się nie tylko reprywatyzacją, ale również kwestiami wieczystego użytkowania, a także uregulowaniem kwestii własności posiadanych przez Polaków na Ziemiach Odzyskanych.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Społeczeństwo
Rząd wyprowadza Ukraińców z pensjonatów. Polska zmniejsza wsparcie dla uchodźców
Społeczeństwo
Czy zakazać obrzezania u chłopców? Przewiduje to petycja, którą zajmie się Sejm
Społeczeństwo
Prezes OTOZ Animals: To błąd Jarosława Kaczyńskiego, jego wyborcy przecież też lubią psy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Społeczeństwo
Poznaliśmy Młodzieżowe Słowo Roku 2025
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama