Królik o długości 129 cm został w 2010 roku wpisany do Księgi Guinnessa.

Zwierzę skradziono z ogrodu posiadłości jego właścicielki, Annette Edwards, w Stoulton w hrabstwie Worcestershire.

Królik najprawdopodobniej ostał skradziony w nocy z 10 na 11 kwietnia.

Kobieta wyznaczyła 1000 funtów nagrody za pomoc w odzyskaniu pupila, później podniosła ją do 2 tysięcy. Podkreśliła też, że osoby, które liczą na królicze potomstwo, rozczarują się - Darius jest zbyt stary, by się rozmnażać.

Lokalna policja prowadzi śledztwo w sprawie kradzieży, apeluje o zwrot zwierzaka i prosi wszystkich, którzy wiedzą coś o jego losie o kontakt z Daren Riley pod numerem 101 i powołanie się na numer referencyjny 00286-I-11042021.