Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę na ul. Sokratesa w Warszawie. Samochód marki BMW potrącił mężczyznę, który w towarzystwie żony i trzyletniego dziecka w wózku przekraczał ulicę na przejściu dla pieszych. Jak relacjonowali świadkowie, w ostatniej chwili mężczyzna zdołał pchnąć rodzinę w stronę chodnika. Mimo prowadzonej akcji reanimacyjnej, 33-letniego pieszego nie udało się uratować.
Kierowca bmw 31-letni Krystian O. usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi mu 8 lat więzienia, oraz narażania pieszych na bezpośrednie niebezpieczeństwo. Przyznał się do zarzucanego mu czynu. Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie O., stosując wobec podejrzanego dozór policyjny.
W internetowym serwisie pomagam.pl ruszyła zbiórka pieniędzy na rzecz rodziny ofiary wypadku. Organizator inicjatywy, przyjaciel rodziny, napisał, że syn ofiary niemalże w dniu swych trzecich urodzin stracił tatę, a świat dziecka i żony zabitego "wywrócił się do góry nogami". Jak podkreślił organizator, 33-latek "będąc wzorowym ojcem i mężem, zawsze dbał, aby jego bliskim niczego nie zabrakło", a po tragedii sytuacja materialna wdowy i osieroconego dziecka uległa znacznemu pogorszeniu.