Śpiewak komentował wydarzenia z ostatniej soboty w Białymstoku, gdzie kibole brutalnie blokowali Marsz Równości.
W stronę uczestników marszu poleciały wulgarne wyzwiska, butelki, kostka brukowa i race.
Czytaj także: Bandyci na ulicach Białegostoku: Polska prawica nie może milczeć
Paweł Śpiewak jest zdania, że tego typu zachowania są w Polsce początkiem faszyzmu.
- To jest początek faszyzmu, a wiemy, jaki jest koniec faszyzmu. Wiemy, jak się spełnia - spełnia się przez przemoc i przez nienawiść do pewnych grup ludzkich - w tym przypadku mamy grupę LGBT - mówił profesor.
Dyrektor ŻIH przywołał również inne podobne zachowania podczas Marszu Niepodległości i stwierdził, że od rządzących, ale też od partii politycznych obecnych na polskiej scenie spodziewa się przede wszystkim stanowczego potępienia.
Jak ocenił, w Białymstoku miał miejsce quasi-faszystowski atak i w kraju należącym do unii Europejskiej powinien się on spotkać z bardzo stanowczą odpowiedzią.