Reklama
Rozwiń
Reklama

Badali wrak na Bałtyku. Odkryli ciało nurka

W ubiegłym tygodniu nurkowie wykonywali dokumentację stanu wraku Wilhelm Gustloff. Wewnątrz natrafiono na ciało nurka.

Aktualizacja: 11.06.2019 22:39 Publikacja: 11.06.2019 22:21

Badali wrak na Bałtyku. Odkryli ciało nurka

Foto: Pixabay

O odkryciu poinformowała grupa nurków Baltictech. 

"Dnia 6 czerwca 2019r podczas wykonywania dokumentacji stanu wraku Wilhelm Gustloff, zgodnie z pozwoleniem z Urzędu Morskiego w Gdyni, natrafiliśmy na ciało nurka. O zdarzeniu poinformowaliśmy VTS Zatoka oraz Policję i Prokuraturę w Lęborku. W porozumieniu z Policją w dniu dzisiejszym 07.06 wykonaliśmy dokumentację filmową i zdjęciową oraz oznaczaliśmy bojką miejsce znalezienia ciała.
Stan ciała wskazuje na to, że leży w tym miejscu od kilku lat" - poinformowali na Facebooku.

Odkryte ciało znajdowało się na głębokości 44 metrów, w miejscu, gdzie z reguły nurkowie się nie pojawiają. 

Akcji wyciągnięcia zwłok podejmie się Marynarka Wojenna. Zostanie przeprowadzona analiza DNA w celu ustalenia tożsamości nurka. Postępowanie ws. nieumyślnego spowodowania śmierci wszczęła Prokuratura Rejonowa w Lęborku.

Ciało prawdopodobnie należy do mieszkańca Poznania, który zaginął w 2012 roku. Mężczyzna nurkował przy pobliskiego wraku tankowca "Terra". Jego ciała nigdy nie odnaleziono.

Reklama
Reklama

"Wilhelm Gustloff" to jeden z trzech statków, który leży u wybrzeży i ma statut mogiły wojennej. Nie można nurkować w promieniu 500 metrów od wraków. Dwa pozostałe to "Goya" i "General von Steuben".

MS Wilhelm Gustloff w czasie II wojny światowej storpedowany przez radziecki okręt podwodny. Zginęło wówczas 6,6 tys. osób.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników: Staliśmy się celem ataków
Społeczeństwo
Warszawa w sylwestrową noc znów pogrąży się w ciszy. Gdzie zaś pojawią się wielkie sceny?
Społeczeństwo
Sondaż. 800+ dla obcokrajowców? Wyborcy niezdecydowani najbardziej radykalni
Społeczeństwo
Nasze dane genetyczne trafiają do Chin. Chaos regulacyjny grozi pacjentom i bezpieczeństwu
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama