USA: Znana aktorka wzywa kobiety do "seksualnego strajku"

Aktorka Alyssa Milano wezwała na Twitterze kobiety z USA do "strajku seksualnego", po tym jak w Georgii weszły w życie restrykcyjne przepisy antyaborcyjne - informuje ABC News.

Aktualizacja: 12.05.2019 10:10 Publikacja: 12.05.2019 04:23

USA: Znana aktorka wzywa kobiety do "seksualnego strajku"

Foto: AFP

"Nasze prawa reprodukcyjne zostały wymazane" - napisała Milano w sobotę na Twitterze. "Dopóki kobiety nie będą mieć gwarantowanej prawem kontroli nad swoim ciałem, nie możemy ryzykować ciąży. Dołączcie do mnie i odmawiajcie seksu, dopóki nie odzyskamy autonomii w kwestii naszych ciał. Wzywam do 'seksualnego strajku'. Podajcie dalej" - dodała.

W ubiegłym tygodniu gubernator Georgii Brian Kemp podpisał przepisy, które zakazują przeprowadzania aborcji w sytuacji, w której lekarz jest w stanie zarejestrować bicie serca dziecka (co jest możliwe ok. szóstego tygodnia ciąży).

ABC News przypomina, że pierwsza w historii wzmianka o takim strajku pojawia się w komedii Arystofanesa "Lizystrata" z 411 r. p.n.e. (tam kobiety urządzają tego rodzaju protest, by zmusić mężczyzn do zakończenia wojny peloponeskiej). W 2003 roku Leymah Gbowee zorganizowała strajk seksualny w Liberii, aby przyczynić się do zakończenia wojny domowej (Gbowee została później laureatką Pokojowej Nagrody Nobla).

Nowe prawo antyaborcyjne ma wejść w życie 1 stycznia 2020 roku. Nie jest jednak wykluczone, że prawo zostanie zablokowane przez sądy, które mogą uznać je za niekonstytucyjne (w ten sposób zablokowano wprowadzenie takich przepisów w Kentucky).

Krytycy przepisów zwracają uwagę, że w szóstym tygodniu wiele kobiet nie wie nawet, że są w ciąży.

"Nasze prawa reprodukcyjne zostały wymazane" - napisała Milano w sobotę na Twitterze. "Dopóki kobiety nie będą mieć gwarantowanej prawem kontroli nad swoim ciałem, nie możemy ryzykować ciąży. Dołączcie do mnie i odmawiajcie seksu, dopóki nie odzyskamy autonomii w kwestii naszych ciał. Wzywam do 'seksualnego strajku'. Podajcie dalej" - dodała.

W ubiegłym tygodniu gubernator Georgii Brian Kemp podpisał przepisy, które zakazują przeprowadzania aborcji w sytuacji, w której lekarz jest w stanie zarejestrować bicie serca dziecka (co jest możliwe ok. szóstego tygodnia ciąży).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok"
Społeczeństwo
Kruszeje optymizm nad Dnieprem. Jak Ukraińcy widzą koniec wojny?
Społeczeństwo
Walka z gwałtami zakończyła się porażką. Władze zamykają więzienie w USA
Społeczeństwo
5 milionów osób o krok od śmierci głodowej. Kryzys humanitarny w Sudanie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
Szefowa niemieckiego MSW: Ponad 700 zatrzymanych przemytników ludzi