Decyzja Rady ECS: Propozycja Ministerstwa Kultury - obraźliwa

Rada Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku odrzuciła propozycję Ministerstwa Kultury dotyczącą warunków przywrócenia obciętej dotacji na działalność Centrum.

Aktualizacja: 03.02.2019 05:37 Publikacja: 02.02.2019 14:28

Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku

Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku

Foto: Wikimedia Commons, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International license, fot. Artur Andrzej

Ministerstwo Kultury zdecydowało o obcięciu z 7 do 4 mln zł dotacji na funkcjonowanie Europejskiego Centrum Solidarności. Rozmowy na temat przywrócenia dotacji zainicjował prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, ale przerwała je jego śmierć.

Do rozmów z resortem kultury powróciła pełniąca obowiązki prezydenta Aleksandra Dulkiewicz.

Podczas negocjacji ministerstwo kultury, które reprezentował wiceminister Jarosław Sellin, uzależniło zwiększenie dotacji od powstania w ECS działu im. Anny Walentynowicz, który zatrudniłby dodatkowe 10 osób oprócz 60 już zatrudnionych i zająłby się, według słów ministra Piotra Glińskiego, "prawdziwą solidarnością". Zdaniem przedstawicieli ministerstwa, "miliony ludzi nie utożsamiają się" ze stałą ekspozycją w ECS, wśród nich - rodzina Anny Walentynowicz czy Andrzej Gwiazda.

W obliczu takiej propozycji władze Gdańska zdecydowały, że urząd marszałkowski oraz urząd miasta zwiększą przyznane przez siebie dotacje i w ten sposób zapełnią lukę finansową.

Propozycja ta została przedstawiona Radzie ECS, która spotkała się dziś przed południem.

Rada odrzuciła propozycję Ministerstwa Kultury. Jej przewodniczący Bogdan Lis uznał ją za próbę wypowiedzenia umowy przedstawicielskiej z 2007 roku, przejęcia przez Prawo i Sprawiedliwość instytucji ECS i jej rozbicia.

Za przyjęciem uchwały odrzucającej propozycję PiS głosowało 8 z 9 członków Rady ECS.

- Propozycja przedstawiona radzie jest obraźliwa. Nie tylko dlatego, że proponuje nam się współudział w łamaniu prawa polskiego i statutu naszej organizacji. Jest obraźliwa, bo nawraca do tradycji partii bolszewickiej - mówił na konferencji ECS Władysław Frasyniuk.

Były opozycjonista podkreślił, że politycy powinni skupić się na budowaniu przyszłości, a nie zmienianiu przeszłości.

Tymczasem trwa społeczna zbiórka na dofinansowanie Centrum. Ruszyła wczoraj w południe, celem jest zebranie obciętych z dotacji 3 mln zł. Zbiórkę "odpaliła" Patrycja Krzymińska, która zainicjowała zbiórkę do "ostatniej Puszki prezydenta Adamowicza" dla WOŚP, zakończoną kwotą 16 mln zł.

Na koncie zbiórki jest w tej chwili 2 741 939 zł (godz. 16.06).

Ministerstwo Kultury zdecydowało o obcięciu z 7 do 4 mln zł dotacji na funkcjonowanie Europejskiego Centrum Solidarności. Rozmowy na temat przywrócenia dotacji zainicjował prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, ale przerwała je jego śmierć.

Do rozmów z resortem kultury powróciła pełniąca obowiązki prezydenta Aleksandra Dulkiewicz.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Afera Collegium Humanum. Wątpliwy doktorat Pawła Cz.
Społeczeństwo
Cudzoziemka urodziła dziecko przy polsko-białoruskiej granicy. Trafiła do szpitala
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie boją się wojny
Społeczeństwo
Odeszła pozostając wierna sobie. Jaka naprawdę była prof. Jadwiga Staniszkis
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
Zmarła Jadwiga Staniszkis