Pożar zauważono ok. godz. 22 w piątek. W akcji ratowniczej brało udział siedem zastępów straży pożarnej. Strażacy szybo ugasili ogień.
Wewnątrz świątyni były prowadzone przygotowania do otwarcia nowej wystawy. Przyczyną pożaru jak mówili strażacy był zapłon łatwopalnych materiałów, który spadły z rusztowania na reflektor oświetlający od dołu ściany kościoła.
– Tuż obok leżały odłączone od instalacji przewody elektryczne, one również zajęły się ogniem – opowiadał Radiu Gdańsk bryg. Janusz Leszczewski z Państwowej Straży Pożarnej w Malborku. W kościele doszło do dużego zadymienia.
Strażacy przewietrzyli pomieszczenia Zamku Wysokiego, co było utrudnione ze względu na małą liczbę drzwi i okien. Akcja zakończyła się przed północą. Nikt nie ucierpiał.
W wyniku pożaru osmolony został tynk na jednej ze ścian Kościoła Najświętszej Marii Panny. W sprawie pożaru głos w nocy zabrał dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku Janusz Trupinda.