Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 18.10.2018 07:09 Publikacja: 18.10.2018 07:06
Foto: materiały prasowe
Według śledczych podejrzani na wwiezieniu do kraju niemal 4 tys. ton komunalnych resztek mieli zarobić ponad 1,2 mln zł.
- Większość odpadów zamiast do miejsca docelowego, gdzie miały zostać poddane recyklingowi, trafiało na składowiska głównie w województwie łódzkim oraz wielkopolskim - mówi Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji.
W sprawie występuje już 20 podejrzanych, z czego 12 usłyszało zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się "śmieciowym" procederem. Obecnie zatrzymano osiem osób.
Śledztwo od 2016 roku prowadzą policjanci CBŚP z zarządu w Kielcach pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Wstępne informacje funkcjonariuszy były skromne - wynikało z nich, że kilka osób może w sposób nielegalny składować różnego rodzaju odpady. Wówczas doszło do rozbicia sześcioosobowej grupy składującej takie śmieci w Tokarni, na terenie woj. świętokrzyskiego.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Polska jest jedynym w Europie państwem, w którym nie działa jednolity system cyfrowej łączności radiowej. MSWiA...
Zatrzymanie Serhija K., Ukraińca, który miał zniszczyć Nord Stream kłopotliwe dla polskiej prokuratury. Nasze śl...
Prokuratura podała nowa informacje w sprawie drona, który w nocy z wtorku na środę uderzył w pole w miejscowości...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
36-letni Ukrainiec Ihor H., który uszkodził ujęcia wody w Sopocie, tydzień wcześniej prawdopodobnie włamał się d...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas