Adwokat Juszczyszyna wysłał "wezwanie przedegzekucyjne" do I Prezes SN

Mec. Michał Romanowski, pełnomocnik sędziego Pawła Juszczyszyna, wysłał w środę do I Prezes SN prof. Małgorzaty Manowskiej "wezwanie przedegzekucyjne" ws. wykonania decyzji olsztyńskiego Sądu Okręgowego. Adresuje je do "neo-sędzi Izby Cywilnej SN" oraz "neo-I Prezes SN". SN nie ma zamiaru wykonać decyzji.

Aktualizacja: 27.05.2021 10:58 Publikacja: 27.05.2021 07:02

Małgorzata Manowska, Michał Romanowski

Małgorzata Manowska, Michał Romanowski

Foto: PAP/RadekPietruszka, tv.rp.pl

Jak informuje Onet, wezwanie dotyczy wykonania postanowienia olsztyńskiego Sądu Okręgowego z 10 maja 2021 r. Wstrzymuje ono skuteczność oraz wykonalność uchwały Izby Dyscyplinarnej SN o zawieszeniu sędziego Juszczyszyna w obowiązkach służbowych i pozbawieniu części wynagrodzenia. Uchwała została opublikowana na stronie internetowej SN. Olsztyński Sąd nakazał opatrzenie jej informacją, że jej skuteczność i wykonalność zostały wstrzymane. SN nie wykonał postanowienia, choć od jego wydania minęły ponad 2 tygodnie, a sędzia Juszczyszyn wciąż bezskutecznie walczy o powrót do pracy w Sądzie Rejonowym w Olsztynie.

Czytaj też:

Adwokat Tulei i Juszczyszyna poskarżył się Verze Jourovej

Adwokat Juszczyszyna żąda 15 tys. zł grzywny dla Nawackiego

Mec. Michał Romanowski wskazuje w wezwaniu, że "tzw. uchwała Izby Dyscyplinarnej"  podjęta była bezprawnie, a sędzia Juszczyszyn "jest niszczony jako sędzia i człowiek przez władzę wykonawczą".

"Władza wykorzystuje do tego instytucję rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych oraz Sąd Najwyższy, w którym władza domyka proces uzyskania kontroli z pomocą sędziów przedkładających osobiste korzyści nad wierność wartościom" - twierdzi prof. Romanowski.

Określa prof. Manowską jako "neo-I Prezes" oraz "neo-sędziego". Wskazuje, że takie osoby działają na korzyść autorytarnych przywódców.

"Autorytarny przywódca polityczny korzysta w pierwszej kolejności z narzędzi jakimi są usłużni sędziowie tacy jak neo-sędziowie, którzy swoją błyskawiczną karierę zawdzięczają nominacjom dokonanym przez neo-Krajową Radę Sądownictwa i Prezydenta RP Andrzeja Dudę" - pisze mec. Romanowski, wzywając prof. Manowską do niezwłocznego wykonania postanowienia sądu w Olsztynie, dotyczącego Pawła Juszczyszyna.

Według informacji Onetu, Sąd Najwyższy nie wykona postanowienia.

- Sąd Najwyższy działa na podstawie prawa zgodzie z zasadą demokratycznego państwa prawnego. Nie istnieje podstawa prawna pozwalająca sądowi powszechnemu podważać skuteczność orzeczeń Sądu Najwyższego - poinformował  rzecznik SN Aleksander Stępkowski.

Pytany o reakcję I Prezes na fakt, że pełnomocnik sędziego Juszczyszyna nazwał ją "neo-sędzią" i osobą, która może być "usłużna wobec autorytarnego przywódcy", rzecznik SN odpowiedział wprost, że kroki prawne nie są w tym przypadku wykluczone. Dodał jednak, że "Pierwsza Prezes na ogół nie przejmuje się ludźmi wyrażającymi opinie pod wpływem głębokiej nienawiści, współczując im z tego powodu".

Jak informuje Onet, wezwanie dotyczy wykonania postanowienia olsztyńskiego Sądu Okręgowego z 10 maja 2021 r. Wstrzymuje ono skuteczność oraz wykonalność uchwały Izby Dyscyplinarnej SN o zawieszeniu sędziego Juszczyszyna w obowiązkach służbowych i pozbawieniu części wynagrodzenia. Uchwała została opublikowana na stronie internetowej SN. Olsztyński Sąd nakazał opatrzenie jej informacją, że jej skuteczność i wykonalność zostały wstrzymane. SN nie wykonał postanowienia, choć od jego wydania minęły ponad 2 tygodnie, a sędzia Juszczyszyn wciąż bezskutecznie walczy o powrót do pracy w Sądzie Rejonowym w Olsztynie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe