Zatrzymano trzecią uczestniczkę bójki w tramwaju

Policja zatrzymała trzecią dziewczynę, która brała udział w brutalnej bójce w warszawskim tramwaju. Ukrywała się w... szafce na buty.

Aktualizacja: 30.07.2015 11:56 Publikacja: 30.07.2015 09:57

Zatrzymano trzecią uczestniczkę bójki w tramwaju

Foto: Kadr z filmu

Do zatrzymania doszło dziś rano, w jednym z warszawskich mieszkań. – Od momentu zajścia, trzy tygodnie temu, 15-letnia dziewczyna ukrywała się, a my jej cały czas szukaliśmy – mówi jeden ze stołecznych policjantów.

Funkcjonariusze sprawdzali mieszkania rodziny i znajomych nastolatki. Dziś rano wpadli na trop dziewczyny. Gdy ta usłyszała, że policja dobija się do mieszkania, gdzie się ukrywała, schowała się przed mundurowymi w szafce z butami. Tam policjanci ją znaleźli.

Teraz 15-latką zajmą się policjanci z referatu nieletnich i patologii, a potem o jej losie zdecyduje sąd dla nieletnich.

O trzech młodych kobietach, które pobiły innych pasażerów w warszawskim tramwaju linii nr 9 na warszawskiej Pradze Południe, zrobiło się głośno, gdy w internecie pojawiło się nagranie z tego zajścia.

Widać na nim, jak agresywne nastolatki pobiły najpierw inne młode dziewczyny, próbowały je okraść, a potem pogryzły i pobiły także interweniującego mężczyznę, który próbował rozdzielić walczące.

Okazało się też, że dziewczyny po wyjściu z tramwaju wsiadły z powrotem do pojazdu tylnymi drzwiami. Jeden z pasażerów  próbował je wyprowadzić, wtedy nastolatki zabrały mu  okulary i wyszły.

Na przystanku doszło do kolejnej szarpaniny, podczas której dziewczyny ugryzły pasażera. Świadkowie bójki mylnie uznali, że to mężczyzna zaatakował dziewczyny i próbowali im pomóc. Jedna z kobiet chciała zadzwonić na policję, ale agresorki ukradły jej telefon i uciekły.

Najpierw w ręce policji wpadła 19-letnia Monika O. Prokuratura postawiła jej zarzuty usiłowania dokonania rozboju oraz uszkodzenia ciała. Nastolatka została aresztowana na trzy miesiące.

Kilka dni po jej zatrzymaniu mundurowi zatrzymali jej wspólniczkę, 16-letnią dziewczynę. Sąd rodzinny i nieletnich wszczął postępowanie wobec w sprawie usiłowanie dokonania rozboju. Dziewczyna trafiła do schroniska dla nieletnich na trzy miesiące.

- Nikt nie może myśleć, że popełniając przestępstwo, czy nie stosując się do ogólnie przyjętych norm, może czuć się bezkarnym. Nie można myśleć, że nie poniesie się odpowiedzialności za swoje czyny – mówi kom. Joanna Węgrzyniak z komendy policji na Pradze Południe, która zajmowała się sprawą bójki w tramwaju.

Do zatrzymania doszło dziś rano, w jednym z warszawskich mieszkań. – Od momentu zajścia, trzy tygodnie temu, 15-letnia dziewczyna ukrywała się, a my jej cały czas szukaliśmy – mówi jeden ze stołecznych policjantów.

Funkcjonariusze sprawdzali mieszkania rodziny i znajomych nastolatki. Dziś rano wpadli na trop dziewczyny. Gdy ta usłyszała, że policja dobija się do mieszkania, gdzie się ukrywała, schowała się przed mundurowymi w szafce z butami. Tam policjanci ją znaleźli.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii