Znęcał się nad żoną. Były radny PiS stanie przed sądem

Do sądu skierowano akt oskarżenia przeciwko Rafałowi P. Byłemu radnemu PiS zarzuca się znęcanie się nad żoną.

Aktualizacja: 30.11.2017 18:30 Publikacja: 30.11.2017 18:14

Znęcał się nad żoną. Były radny PiS stanie przed sądem

Foto: YouTube

O sprawie byłego już bydgoskiego radnego Rafała P. zrobiło się głośno po raz pierwszy pod koniec lutego, kiedy lokalne media zamieściły relacje jego żony, że znęcał się nad nią. W internecie pojawiło się nagranie głosowe z domowej awantury zrobione przez żonę, a sprawa stała się bardzo głośna w mediach. P. po pierwszych publikacjach zrezygnował z klubu radnych PiS i z partii. W ostatni czwartek zrzekł się mandatu radnego. 

Jako pierwszy o przemocy, której ówczesny radny PiS miał dopuścić się wobec żony, napisał w lutym "Express Bydgoski". P. zapewniał na łamach gazety, że nigdy nie uderzył małżonki ani dzieci. "Pochodzę z tradycyjnej rodziny, gdzie mężczyzna zarabia, a żona sprząta, gotuje, prasuje. Moja tego nie lubiła robić. Na pierwszym miejscu stawiała pracę, na drugim fitness. Oczekiwałem, że przynajmniej raz dziennie poda mi ciepły posiłek, a skoro zwykle jest zmęczona i chce szybciej iść spać, to wcześniej położy dzieci do łóżek i godzinę od 21. do 22. spędzi ze mną" - tłumaczył. 

Po publikacji "Expressu Bydgoskiego" Rafał P. zrezygnował z członkostwa w Prawie i Sprawiedliwości. 

Sprawą zajęła się prokuratura. Do sądu skierowano akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie. Byłemu radnemu zarzuca się popełnienie czterech przestępstw. 

Rafał P. oskarżony jest o znęcanie się, naruszanie miru domowego, uporczywe nękanie oraz niszczenie dokumentów - dowodu osobistego, prawa jazdy, a także karty SIM Karoliny P. Do czynów tych miało dochodzić od 2006 roku.

Mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia.

O sprawie byłego już bydgoskiego radnego Rafała P. zrobiło się głośno po raz pierwszy pod koniec lutego, kiedy lokalne media zamieściły relacje jego żony, że znęcał się nad nią. W internecie pojawiło się nagranie głosowe z domowej awantury zrobione przez żonę, a sprawa stała się bardzo głośna w mediach. P. po pierwszych publikacjach zrezygnował z klubu radnych PiS i z partii. W ostatni czwartek zrzekł się mandatu radnego. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?