Skąd bierze się depresja?

Budowa mózgu może mieć znaczenie dla tego, jak odczuwamy szczęście i jak przyjmujemy porażki.

Aktualizacja: 24.10.2016 23:42 Publikacja: 24.10.2016 19:15

Depresję zdradza nietypowa aktywność mózgu.

Depresję zdradza nietypowa aktywność mózgu.

Foto: 123RF

Naukowcy odkryli miejsce w mózgu, które wpływa na powstawanie depresji. Sądzą, że odpowiedzialny jest za to region utrudniający wizualizację przyjemnych, szczęśliwych wspomnień.

Depresją zajął się zespół psychiatry Jianfenga Fenga pracującego dla brytyjskiego Uniwersytetu Warwick oraz chińskiego Uniwersytetu Fudan. Za pomocą rezonansu magnetycznego naukowcy zbadali ponad 900 osób. U mniej więcej połowy zdiagnozowano wcześniej depresję, pozostali stanowili grupę kontrolną.

Okazało się, że główną różnicą jest u nich aktywność kory oczodołowo-czołowej (umieszczonej za brwiami). Jej część aktywuje się, gdy otrzymujemy nagrodę. U osób z depresją jej działanie było słabsze. Ponadto naukowcy zaobserwowali u nich mniej połączeń z hipokampem – elementem odpowiedzialnym za pamięć, a konkretnie za przenoszenie informacji z pamięci krótkotrwałej do długotrwałej.

Jednocześnie u osób z depresją zaobserwowano większą aktywność części kory oczodołowo-czołowej odpowiedzialnej za przetwarzanie wrażeń nieprzyjemnych – porażek i kar. Ten element był dobrze połączony z zakrętem kątowym uczestniczącym w odczytywaniu pamięci i przedklinkiem, o którym naukowcy sądzą, że jest „siedliskiem szczęścia".

Jak to tłumaczyć? Osoby z depresją znacznie łatwiej przywołują wspomnienia o negatywnym znaczeniu. Są słabiej anatomicznie przygotowane do przypominania sobie szczęścia.

Badacze zauważyli coś jeszcze. U pacjentów przyjmujących leki antydepresyjne aktywność tych dwóch obszarów była równoważona – jak u zdrowych ludzi. Zdaniem Jianfenga Fenga odkrycie umożliwi skuteczniejsze leczenie osób z depresją.

Szacuje się, że mimo postępu medycyny nadal ok. 50 proc. pacjentów z depresją jest źle leczonych.

Naukowcy odkryli miejsce w mózgu, które wpływa na powstawanie depresji. Sądzą, że odpowiedzialny jest za to region utrudniający wizualizację przyjemnych, szczęśliwych wspomnień.

Depresją zajął się zespół psychiatry Jianfenga Fenga pracującego dla brytyjskiego Uniwersytetu Warwick oraz chińskiego Uniwersytetu Fudan. Za pomocą rezonansu magnetycznego naukowcy zbadali ponad 900 osób. U mniej więcej połowy zdiagnozowano wcześniej depresję, pozostali stanowili grupę kontrolną.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Choroby zakaźne wracają do Polski. Jakie znaczenie mają dziś szczepienia?
Zdrowie
Peru: Liczba ofiar tropikalnej choroby potroiła się. "Jesteśmy w krytycznej sytuacji"
Zdrowie
W Szwecji dziecko nie kupi kosmetyków przeciwzmarszczkowych
Zdrowie
Nerka genetycznie modyfikowanej świni w ciele człowieka. Udany przeszczep?
Zdrowie
Ptasia grypa zagrozi ludziom? Niepokojące sygnały z Ameryki Południowej