Kolanko: Jak prezes przebuduje formację

Jesienny plan zmian w PiS budzi duże emocje wśród działaczy.

Aktualizacja: 13.08.2020 06:17 Publikacja: 11.08.2020 18:13

Kolanko: Jak prezes przebuduje formację

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Niemal wszystkie komunikaty polityczne prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w ostatnich tygodniach – a było ich niemało – w mniejszy lub większy sposób dotykają kwestii przebudowy i zmian w partii. Cały proces ma się zacząć jesienią. Jaki jest jego cel? Wygranie wyborów w 2023 roku. Władze PiS po czterech kampaniach wyborczych doszły do wniosku, że by partia działała lepiej i była w stanie sprostać wymogom walki o kolejną kadencję, potrzeba zmian. Jak wynika z naszych informacji, najwięcej emocji budzi kwestia wyborów regionalnych i i tego, czy funkcje szefów okręgów będzie można łączyć z jakimiś obowiązkami w Warszawie, np. w ministerstwach.

Nasi rozmówcy przekonują bowiem, że analiza tego, jak działają struktury, doprowadziła do wniosku, że w wielu przypadkach osoby „funkcyjne" z Warszawy nie mają czasu na to, by wystarczająco uważnie zajmować się swoim okręgiem. To prowadzi do sytuacji, w których struktury nie działają jak należy, a to niesie ze sobą konsekwencje np. w kampaniach wyborczych. Przeforsowanie takiego rozwiązania (bo nic jeszcze nie jest przesądzone) wywołałoby największą zmianę w PiS od lat.

W partii Jarosława Kaczyńskiego szykuje się zatem bardzo ciekawa jesień. Na początek zostaną wybrani delegaci na kongres, który odbędzie się najpewniej 7 listopada. Tam zostaną wybrane nowe władze, dojdzie do przetasowań m.in. na stanowiskach wiceprezesów. To też budzi emocje. Dla wewnętrznego układu sił w strukturach najbardziej liczyć się będą wybory na szefów okręgów i to właśnie, czy będzie można łączyć funkcje.

Ale to nie koniec wewnętrznych zmian, które szykuje PiS. Jak wynika z naszych informacji, na ubiegłotygodniowym posiedzeniu wyjazdowym Klubu PiS prezes Kaczyński zapowiedział, że ogólnie zmiany muszą być głębokie, jeśli jego formacja ma mieć szanse na wygranie kolejnych wyborów. Z relacji naszych rozmówców wynika, że w partii musi się pojawić więcej nowych ludzi, a cały obóz ma walczyć o elektorat aspiracyjny, który częściowo powstał dzięki programom społecznym ostatnich lat. To otwarcie się PiS na nowych ludzi zapowiedziane w Jachrance siłą rzeczy stanowi wyzwanie dla obecnych struktur partii.

Kaczyński szykuje PiS na rywalizację z opozycją o głosy nowych wyborców, zwłaszcza młodych. Dlatego w Jachrance padły też deklaracje, że partia potrzebuje nie tylko głębokiej przebudowy struktur, ich odświeżenia i otwarcia się na nowych ludzi, ale też stworzenia własnych liderów opinii w różnych sferach świata mediów i internetu, by docierać do wyborców w inny sposób niż do tej pory. W kampanii prezydenckiej PiS musiało polegać na własnej (bardzo sprawnej i rozbudowanej, trzeba przyznać) kampanii internetowej z szerokim użyciem mikrotargetowania, z różnymi komunikatami do ściśle określonych grup wyborców.

Ewidentnie władze PiS uznają, że na przyszłość nawet tak zaawansowana i skuteczna kampania może nie wystarczyć. Stąd nacisk na budowanie własnego zaplecza w postaci wspomnianych liderów opinii. Będzie to długoterminowy, żmudny proces.

Wygląda jednak na to, że PiS nie zamierza spoczywać na laurach po czterech udanych kampaniach wyborczych. Pomocą w wygraniu kolejnych wyborów ma być też opracowywana cały czas nowa strategia legislacyjna na najbliższe lata oraz rekonstrukcja i głęboka rekonfiguracja rządu. Mogą być niespodzianki.

Nawet relatywnie dobrze oceniani ministrowie mogą się pożegnać ze stanowiskami. Najnowsze informacje w kuluarach wskazują na przykład na zmianę na stanowisku ministra rolnictwa. Mówi się, że Jan Krzysztof Ardanowski ma trafić do Kancelarii Prezydenta.

Zmiany na trzech polach: rządowym, partyjnym i legislacyjno-strategicznym, będą jesiennym „nowym otwarciem" dla PiS oraz całej Zjednoczonej Prawicy. Za kilkanaście tygodni okaże się, jak te ambitne plany zostały zrealizowane. Bo historia pokazuje, że modyfikacje kursu tak złożonych organizmów jak partie polityczne sprawujące władzę bywają trudne.

Niemal wszystkie komunikaty polityczne prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w ostatnich tygodniach – a było ich niemało – w mniejszy lub większy sposób dotykają kwestii przebudowy i zmian w partii. Cały proces ma się zacząć jesienią. Jaki jest jego cel? Wygranie wyborów w 2023 roku. Władze PiS po czterech kampaniach wyborczych doszły do wniosku, że by partia działała lepiej i była w stanie sprostać wymogom walki o kolejną kadencję, potrzeba zmian. Jak wynika z naszych informacji, najwięcej emocji budzi kwestia wyborów regionalnych i i tego, czy funkcje szefów okręgów będzie można łączyć z jakimiś obowiązkami w Warszawie, np. w ministerstwach.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Kraj
Starcia na prawicy. Ziobryści kłócą się z PiS, w PiS targi o miejsca na listach
Kraj
Wizy wydano, informatycy nie przyjechali. Kolejna afera wizowa?
Kraj
Podejrzany o plagiat szef rządowej komisji straci posadę
Kraj
Wysoka kara finansowa dla TVN za reportaż "Franciszkańska 3" o Karolu Wojtyle