Mateusz Morawiecki wziął w Parlamencie Europejskim udział w debacie na temat przyszłości Wspólnoty. To ósma debata poświęcona tej tematyce.
W czasie debaty większość przedstawicieli frakcji PE pytało Morawieckiego nie o wizję "Unii narodów 2.0", lecz o sytuację sądownictwa w Polsce.
- Nie wiem czy wiecie, że sędziowie stanu wojennego, skazywali moich towarzyszy broni na 10 lat więzienia. Niektórzy z moich kolegów zamordowani, wielu długo siedziało w więzieniu. Czy wiecie, że ci sędziowie, niektórzy z nich, dzisiaj są w tym bronionym przez was Sądzie Najwyższym? Jest kilku sędziów stanu wojennego w SN. Wspomnienie o Solidarności musi zawierać również taką refleksję. Ten postkomunizm nie został u nas przezwyciężony. My walczymy z nim przez reformę wymiaru sprawiedliwości - odpowiadał krytykującym reformę sądownictwa w Polsce europosłom premier.
Czytaj więcej: Morawiecki w PE: Polska proponuje Unię Narodów 2.0
Po debacie szef rządu komentował przejście w stan spoczynku pierwszej prezes Sądu Najwyższego. Zdaniem Mateusza Morawieckiego kwestia ta jest uregulowana przez konstytucję.