Brudziński: Fałszywy alarm inspirowany hejtem

Fałszywy alarm bombowy być może był inspirowany takim barbarzyńskim hejtem jaki jest kierowany pod adresem PJK przez polityków opozycji i dziennikarzy - tak szef MSWiA Joachim Brudziński skomentował zamknięcie dziś po południu wstępu na teren Wojskowego Instytutu Medycznego. Przebywa tam Jarosław Kaczyński.

Aktualizacja: 11.05.2018 20:44 Publikacja: 11.05.2018 20:13

Brudziński: Fałszywy alarm inspirowany hejtem

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Dziś po południu na pół godziny zostały zamknięte wszystkie wejścia i bramy wjazdowe na teren wojskowego szpitala przy Szaserów, gdzie obecnie przebywa prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Na teren wpuszczono jedynie samochody Służby Ochrony Państwa.

Jak wyjaśnił Wojskowy Instytut Medyczny, zamknięcie placówki spowodowane było fałszywym alarmem bombowym.

Ktoś anonimowo poinformował telefonicznie o podłożeniu ładunku wybuchowego.

O zamknięciu szpitala poinformowały media, zo zirytowało szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego.

Według ministra fałszywy alarm " być może był inspirowany takim barbarzyńskim hejtem jaki jest kierowany pod adresem PJK przez polityków opozycji i dziennikarzy", a autorem alarmu jest "debil".

Minister zadeklarował, że wszystkie służby dołożą starań, by namierzyć "tę kreaturę".

Dziś po południu na pół godziny zostały zamknięte wszystkie wejścia i bramy wjazdowe na teren wojskowego szpitala przy Szaserów, gdzie obecnie przebywa prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Na teren wpuszczono jedynie samochody Służby Ochrony Państwa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Jan Strzeżek: Wybory na prezydenta Warszawy już się rozstrzygnęły
Polityka
Dlaczego ABW zasłoniło kamery monitoringu w domach Ziobry? Siemoniak wyjaśnia
Polityka
Adrian Zandberg o Szymonie Hołowni: Przekonał się na czym polega "efekt Streisand"
Polityka
Donald Tusk: Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna jest realna. Musimy być gotowi
Polityka
Wyłączanie spod sankcji. KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce