Pożar w Unipetrol przynosi straty Orlenowi i Synthosowi

Unipetrol, kontrolowany przez płocki koncern, nie jest w stanie realizować w pełni umów z kontrahentami. Synthos dostaje tylko połowę zamówionych surowców.

Aktualizacja: 15.12.2017 06:18 Publikacja: 14.12.2017 20:00

Pożar w Unipetrol przynosi straty Orlenowi i Synthosowi

Foto: materiały prasowe

Od kilku dni w czeskiej firmie paliwowej nie pracuje część instalacji produkcyjnych. Ich zatrzymanie spowodował wtorkowy wybuch i pożar w rafinerii w Litvinowie. „Brygada strażacka Unipetrolu przejęła pełną kontrolę nad ogniem w ciągu 5 minut. Nie wystąpiły żadne szkody dla ludzi czy środowiska" – informuje biuro prasowe PKN Orlen.

W wyniku tego zdarzenia musiano jednak wstrzymać produkcję na niektórych instalacjach. To z kolei przyczyniło się do spadku przerobu ropy nie tylko w Litvinowie, ale i w zakładzie w Kralupach. Zatrzymane instalacje mają być ponownie uruchomione za kilka tygodni. Unipetrol bada, jaki wpływ miał pożar na działanie rafinerii i petrochemii oraz jakie straty w związku z tym poniosła firma.

Pozostało 80% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie