Sondaż: Polacy chcą dodatkowych pytań w referendum

Wrześniowe referendum powinno zostać rozszerzone o dodatkowe pytania – uważają Polacy.

Aktualizacja: 19.08.2015 11:04 Publikacja: 18.08.2015 21:11

Sondaż: Polacy chcą dodatkowych pytań w referendum

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

We wtorek w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda spotkał się z inicjatorami obywatelskich inicjatyw referendalnych w sprawie wieku emerytalnego, obowiązku szkolnego sześciolatków i Lasów Państwowych. W spotkaniu z głową państwa udział wzięli m.in. szef NSZZ „Solidarność" Piotr Duda, założyciele Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców Tomasz i Karolina Elbanowscy oraz organizatorzy akcji na rzecz referendum ws. Lasów Państwowych.

W konsultacjach uczestniczyli także – zaproszona jako wnioskodawca zmiany referendum – kandydatka PiS na premiera Beata Szydło oraz prezydenccy ministrowie Adam Kwiatkowski, Anna Surówka-Pasek i Wojciech Kolarski. Ostateczną decyzję w sprawie referendum Duda ma podjąć jeszcze w tym tygodniu. Jeśli postanowi dopisać dodatkowe pytania, jego wybór musiałby zaakceptować jeszcze Senat.

Jak wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej", za dodaniem nowych pytań opowiada się większość Polaków. Chce tego aż 67 proc. badanych, przy czym 52 proc. zdecydowanie. Przeciwnych zmianom we wrześniowym głosowaniu, które teraz obejmuje ordynację wyborczą, odejście od finansowania partii z budżetu i interpretację przepisów na korzyść podatnika jest 30 proc. ankietowanych, a 21 proc. zdecydowanie nie zgadza się na takie rozwiązanie. Pozostali nie wyrazili zdania w tej kwestii.

Poglądy badanych zależą od ich sympatii politycznych, choć popierających poszerzenia referendum nie brakuje ani po prawej, ani po lewej stronie sceny politycznej. Najwięcej zwolenników dopisywania dodatkowych pytań wywodzi się z elektoratów PiS (94 proc.) i Ruchu Kukiza (92 proc.).

Takie wyniki nie dziwią, ponieważ partia Jarosława Kaczyńskiego o dodatkowe pytania zabiega od momentu ogłoszenia decyzji o referendum przez byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Niedługo potem poparł ją również Paweł Kukiz. Stwierdził nawet, że jest „całym sercem" za dopisaniem pytań.

Pomysł ten cieszy się jednak poparciem także w elektoratach innych partii. Spośród wyborców Zjednoczonej Lewicy za inicjatywą zgłoszoną przez Szydło opowiada się 66 proc. badanych (58 proc. zdecydowanie). To o tyle zaskakujące, że koalicja jest przeciwna w ogóle organizowaniu wrześniowego głosowania. – Już dzień po zaprzysiężeniu apelowaliśmy do prezydenta Andrzeja Dudy o odwołanie referendum i zaoszczędzenie 100 mln zł – mówi „Rzeczpospolitej" Dariusz Joński.

Zupełnie na drugim biegunie są wyborcy PO, spośród których dopisania pytań chce tylko 26 proc. pytanych. Z badania IBRiS wynika też, że to właśnie z elektoratu PO, a także NowoczesnejPL Ryszarda Petru wywodzi się większość przeciwników zmian we wrześniowym referendum. Spośród wyborców partii rządzącej takiemu rozwiązaniu sprzeciwia się 72 proc. badanych, z czego 52 proc. zdecydowanie. Podobne zdanie wyraża 69 proc. sympatyków nowej inicjatywy ekonomisty.

Podzielony w sprawie dopisania pytań do referendum jest elektorat PSL. Równo połowa zwolenników ludowców zdecydowanie opowiada się za zmianami i tyle samo osób jest takiemu rozwiązaniu przeciwnych (25 proc. zdecydowanie).

We wtorek w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda spotkał się z inicjatorami obywatelskich inicjatyw referendalnych w sprawie wieku emerytalnego, obowiązku szkolnego sześciolatków i Lasów Państwowych. W spotkaniu z głową państwa udział wzięli m.in. szef NSZZ „Solidarność" Piotr Duda, założyciele Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców Tomasz i Karolina Elbanowscy oraz organizatorzy akcji na rzecz referendum ws. Lasów Państwowych.

W konsultacjach uczestniczyli także – zaproszona jako wnioskodawca zmiany referendum – kandydatka PiS na premiera Beata Szydło oraz prezydenccy ministrowie Adam Kwiatkowski, Anna Surówka-Pasek i Wojciech Kolarski. Ostateczną decyzję w sprawie referendum Duda ma podjąć jeszcze w tym tygodniu. Jeśli postanowi dopisać dodatkowe pytania, jego wybór musiałby zaakceptować jeszcze Senat.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?