Londyńska policja poinformowała, że działa na podstawie informacji przekazanych komendant stołecznej policji Cressidzie Dick. Rzecznik policji poinformował, że komendant otrzymała je 4 września, po wywiadzie w radiu LBC.
LBC weszło w posiadanie wewnątrzpartyjnego dossier Partii Pracy, które opisuje 45 przypadków antysemityzmu działaczy, w tym wpisy w mediach społecznościowych członków opozycyjnej partii. Jeden z nich pisał w sieci: "Powinniśmy pozbyć się Żydów, którzy są rakiem dla nas wszystkich".
AP przypomina, że lider Partii Pracy, Jeremy Corbyn, w ostatnich latach bezskutecznie walczył z zarzutami antysemityzmu stawianymi jemu i politykom jego partii. Corbyn zapewnia, że jego partia potępia wszelkie formy rasizmu.
Ale Amanda Bowman, wiceprezes Rady Przedstawicieli Brytyjskich Żydów nie dziwi się śledztwu wszczętemu przez policję wobec działaczy Partii Pracy. Bowman mówi o "głęboko zakorzenionej kulturze antysemityzmu u części działaczy Partii Pracy".
Policja informuje, że obecnie ustala, czy materiały jej przekazane zawierają tzw. przestępstwa nienawiści.