– To właściwie artyleryjska – w wersji mini – broń bliskiego wsparcia. W sześciokomorowym bębnowym magazynku mieści granaty, które w zależności od rodzaju i przeznaczenia można wystrzeliwać na odległość nawet do 800 metrów – mówi Jarosław Lewandowski, szef fachowego pisma „Strzał".
Znane z wojennych filmów akcji z Rambo w roli głównej granatniki mają w warunkach bojowych wszechstronne zastosowanie: wystarczy powiedzieć, że producenci przewidują stosowanie 30 rodzajów specjalistycznej amunicji: granatów odłamkowych, dymnych, gazowych, programowalnych – to podstawowy asortyment.