Reklama

Przed wizytą prezydenta USA: Wpadki, chorągiewki i wielka polityka

Rozmowa z prof. Zbigniewem Lewickim, amerykanistą z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego

Aktualizacja: 05.07.2017 21:56 Publikacja: 04.07.2017 19:06

Przed wizytą prezydenta USA: Wpadki, chorągiewki i wielka polityka

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Rzeczpospolita: Donald Trump będzie siódmym urzędującym amerykańskim prezydentem odwiedzającym Polskę. Pierwszy był Richard Nixon w 1972 roku. Jak wizyty przywódców USA były odbierane w czasach PRL?

Zbigniew Lewicki: Przede wszystkim były argumentem dla władz komunistycznych, które dzięki nim chciały potwierdzić swoją wiarygodność i prawo do rządzenia krajem. Z kolei Polacy obserwowali te wizyty z entuzjazmem – wychodzili na ulice i machali amerykańskimi chorągiewkami, co rzadko można było robić bez konsekwencji. Prezydenci USA wychodzili wtedy do ludzi, spacerowali po ulicach. To było zupełnie co innego niż przy wizytach sowieckich przywódców. Ale trzeba zaznaczyć, że niektóre z tych podróży miały fatalne skutki dla samych amerykańskich prezydentów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Nocna prohibicja w Warszawie. Obietnica pilotażu zamiast zakazu
Kraj
Wiceprezydent Warszawy podał się do dymisji
Kraj
Co drugi sprzedawca sprzedałby alkohol nieletnim. Ratusz nie ma pieniędzy na kontrole
Kraj
Zuzanna Dąbrowska: Hołowni pożegnanie z fotelem
Reklama
Reklama