Barrett została powołana w skład Sądu Najwyższego na osiem dni przed wyborami w USA - przy sprzeciwie Partii Demokratycznej, która uważała, że z nominacją następczyni liberalnej sędzi, Ruth Ginsburg (zmarła 18 września 2020 roku) należało wstrzymać się do momentu rozstrzygnięcia wyborów prezydenckich.
Obecnie w dziewięcioosobowym składzie Sądu Najwyższego zdecydowaną przewagę (6-3) mają sędziowie konserwatywni.
W Senacie przeciwko nominacji dla Barrett głosowali wszyscy senatorowie Partii Demokratycznej i jedna senator Partii Republikańskiej, Susan Collins.
Reuters zauważa, że pierwszy raz w historii USA do zaprzysiężenia nowego sędziego Sądu Najwyższego doszło tuż przed wyborami prezydenckimi.
- Rodzina Barrettów skradła serce Ameryki - mówił Trump przekonując, że sędzia Barrett jest dobrą następczynią "prawdziwej pionierki dla kobiet" jaką była Ruth Bader Ginsburg.