Przed przyjęciem nominacji przez Bidena o swoim ojcu opowiadały jego dzieci - Ashley i Hunter.
- Chcemy powiedzieć wam, jakim prezydentem będzie nasz tata. Będzie twardy. I uczciwy. Opiekuńczy i pryncypialny. Będzie słuchał, będzie przy was, gdy będziecie go potrzebowali. Powie wam prawdę, nawet jeśli nie będziecie chcieli jej wysłuchać. Nigdy was nie zawiedzie - przekonywały we wspólnym wystąpieniu dzieci Bidena.
- Był świetnym ojcem i sądzimy, że będzie świetnym prezydentem - podkreślali Ashley i Hunter Bidenowie.
- Obecny prezydent pogrążył Amerykę w ciemności na zbyt długo - mówił Biden wygłaszając tzw. mowę akceptacyjną.
Były wiceprezydent, w administracji Baracka Obamy dodał, że Amerykanie "zjednoczeni mogą przezwyciężyć czas ciemności w Ameryce".