Donald Trump pokazał dziennikarzom dwie mapy. Na jednej z nich czerwonymi kropkami były zaznaczone miejsce, w których stacjonowali bojownicy tzw. Państwa Islamskiego w dniu wyborów prezydenckich w 2016 roku. Na drugiej nie było żadnego z tych punktów.

Wcześniej amerykański prezydent zapewniał, że trwająca w Syrii operacja jest w ostatniej fazie, a amerykańscy żołnierze likwidują ostatnie punkty zajmowane przez bojowników.

Słowa Trumpa przekazała wcześniej rzecznika Białego Domu Sarah Sanders. O zwycięstwie w Syrii poinformował ją Patrick Shananhan, p.o. szefa Pentagonu.

Informacji o pełnym pokonaniu Daesh nie potwierdziły Syryjskie Siły Demokratyczne. Kurdowie czekają, aż bojownikom z ostatniego punktu skończą się zapasy wody i pożywienia.