Wicemarszałek był pytany na konferencji prasowej, co w tej sytuacji stanie się z prezydenckim projektem ustawy przewidującej dopuszczalność przerywania ciąży w przypadku wad letalnych płodu. - Czekamy na uzasadnienie Trybunału Konstytucyjnego - odpowiedział. Zapytany, jak on sam  zagłosowałby w przypadku tego projektu projektu, szef klubu PiS powiedział:

- Uważam, że Trybunał rozstrzygnął wątpliwości, więc już nie jest potrzebny dodatkowy element w postaci tej ustawy, ale poczekamy na orzeczenie, na opublikowanie.

Ryszard Terlecki dodał, że osobiście popiera zakaz aborcji eugenicznej.

Zgodnie z październikowym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, przepis zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiej i nieodwracalnej wady płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją. Przepis straci moc w dniu publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw.

Wyrok TK, likwidujący obowiązujący dotychczas kompromis aborcyjny, wywołał masowe protesty w całej Polsce. Dlatego prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt ustawy, która zakłada wprowadzenie przesłanki umożliwiającej przerywanie ciąży w przypadku tzw. wad letalnych płodu. Projekt został skierowany do pierwszego czytania w komisjach.