"Olać to mogę twoją matkę. Za ubeckie tortury, wyrywanie paznokci i zębów, przelaną krew i odwagę należy im się pokłon na kolanach! Za to jak zniszczyli mojego dziadka i moją Mamę, za to jak wymordowali Wyklętych siekierami należy się wam tylko wieczna pogarda. Zadbam o to" - napisał na Twitterze Tarczyński odpowiadając na wpis, w którym znalazł się fragment z wypowiedzią Mellera.

Na uwagę jednej z użytkowniczek, że "z tym olewaniem matki to nie uchodzi", Tarczyński odpowiedział pytaniem: "Olewanie mojego dziadka jest ok?". "Niech zrozumieją co mówią słysząc to co czuje" - dodał.

Dziadek o którym pisze Tarczyński to Józef Albiński. Jak podawał wcześniej poseł był on komendantem placówki NSZ.