Rosyjska agencja Interfax poinformowała, że na Morzu Kaspijskim rozpoczynają się rosyjsko-irańskie ćwiczenia wojskowe. W  manewrach tych wezmą udział trzy irańskie okręty rakietowe: „Damawend", „Dżoschan", „Peykan". Agencja, powołując się na irańskiego komandora Achmada Rezu Bakeri podaje, że okręty te będą znajdowały się na Morzu Kaspijskim przez najbliższe 14 dni. Ćwiczenia mają się odbywać niedaleko portu w Astrachaniu z udziałem Flotylii Kaspijskiej rosyjskiej marynarki wojennej.

Na początku października rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu oświadczył, że rosyjskie okręty znajdujące się w Morzu Kaspijskim zostały wykorzystane do ostrzelania pozycji Państwa Islamskiego w Syrii. Do tego w sieci zostało zamieszczone wideo, na którym widać, jak z okrętów startują pociski manewrujące dalekiego zasięgu. Wtedy rosyjski resort obrony zapewniał, że pociski te przeleciały 1500 kilometrów i precyzyjnie trafiły w wyznaczone cele.

Amerykańska stacja CNN informowała wówczas, że cztery rosyjskie pociski po drodze do Syrii spadły na terytorium Iranu. Teheran i Moskwa zaprzeczyły tym informacjom. Z kolei Biały Dom ich nie skomentował, a Departament Stanu oświadczył, że nie może ich potwierdzić.