Reklama
Rozwiń
Reklama

Gra wokół ustawy o ochronie zwierząt. Trafi do TK?

Kiedy nowe przepisy wrócą z Trybunału Konstytucyjnego, mogą zostać znów znowelizowane – przekonują źródła „Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 16.10.2020 11:10 Publikacja: 15.10.2020 18:55

Gra wokół ustawy o ochronie zwierząt. Trafi do TK?

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

– Jarosław Kaczyński jako ideowy przeciwnik uboju rytualnego i hodowli zwierząt futerkowych jest silnie zdeterminowany, by jak najszybciej zakończyć taką działalność w Polsce – mówi polityk zaangażowany w prace nad tzw. piątką dla zwierząt. Jego zdaniem w obozie rządzącym wykluwają się scenariusze dotyczące wyjścia z bałaganu, spowodowanego m.in. poprawkami wprowadzonymi w środę przez Senat.

Prezes PiS projekt zapowiedział we wrześniu. Jego najbardziej kontrowersyjne elementy to właśnie ograniczenie uboju rytualnego i hodowli na futra. Chaos zaczął się, gdy trafił do Sejmu. Nawet przedstawiciele organizacji prozwierzęcych, oficjalnie popierających projekt, prywatnie mówili, że nie spodziewali się tak źle napisanych przepisów.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Polityka
Europoseł Grzegorz Braun domaga się ochrony kontrwywiadowczej
Polityka
Plany Zbigniewa Ziobry? „Nie będą wpisywały się w scenariusz Tuska”
Polityka
Karol Nawrocki na Marszu Niepodległości? Prezydent rozwiał wątpliwości
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Polityka
„To człowiek, który kłamie każdego dnia”. Marcin Przydacz komentuje słowa Donalda Tuska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama