Taką opinię wystawił Jurkowi m.in. Tomasz Terlikowski, pisząc o nim jako o człowieku "myślącym, niezależnym politycznie i odważnym".
Jurek, pytany o to, czy chciałby pełnić tę funkcję, odparł, że kandydatem na RPO jest osoba, którą wskaże marszałek Sejmu albo klub poselski. Z nim na ten temat nikt nie rozmawiał.
Jednak, ponieważ "generalnie uważa ten urząd i tę problematykę za bardzo ważną", Jurek docenia i dziękuje za to, że mówią o nim w tym kontekście osoby, które sam ceni.
Były marszałek Sejmu ocenia krytycznie osoby, które ostatnio pełniły tę funkcję. Jego zdaniem działania Adama Bodnara (który co prawda swoją kadencję skończył 9 września, ale nadal pełni urząd, bo nie wybrano nowego RPO - red.) wpisują się w "agresywna retorykę lewicy".
Marek Jurek skrytykował też prof. Ewę Łętowską, która była Rzecznikiem Praw Obywatelskich w latach 1988-1992, mówiąc, że ma do niej "ogromny żal".