W czasie wieczoru wyborczego w Pułtusku po ogłoszeniu wstępnych sondażowych wyników drugiej tury wyborów prezydenckich prezydent Andrzej Duda zaprosił swego kontrkandydata, wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego na spotkanie do Pałacu Prezydenckiego.
Prezydent zaproponował, by spotkanie odbyło się tego samego dnia o godz. 23:00. Kandydat Koalicji Obywatelskiej odparł na Twitterze, że spotkanie to dobry pomysł, ale "najodpowiedniejszym momentem wydaje się czas zaraz po ogłoszeniu wyników wyborów przez PKW".
Do spotkania doszło w czwartek w Pałacu Prezydenckim, 2,5 tygodnia po drugiej turze.
Po rozmowie z Rafałem Trzaskowskim Andrzej Duda wyraził zadowolenie, że prezydent Warszawy przyjął zaproszenie.
Mówił, że rozmówcy wystąpili w swoich rolach. - Rozmawialiśmy o obchodach rocznicy Powstania Warszawskiego - poinformował dodając, że poruszono także "wiele spraw merytorycznych". - To była spokojna rozmowa, spokojne spotkanie - mówił prezydent. Zaznaczył, że rozmowa dotyczyła także przyszłości Polski.