Reklama

Kaleta po publikacji raportu NIK: Więźniowie zaczęli pracować, a takie było założenie

- Wnioski NIK-u należy raczej postrzegać w kategorii rozgrywki politycznej, ponieważ przez lata informowaliśmy o tym programie i on się broni liczbami - ocenił wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, komentując krytyczny wonec rządowego programu „Praca dla więźniów” raport Najwyższej Izby Kontroli.

Aktualizacja: 11.12.2019 08:57 Publikacja: 11.12.2019 08:48

Kaleta po publikacji raportu NIK: Więźniowie zaczęli pracować, a takie było założenie

Foto: tv.rp.pl

qm

O wynikach kontroli NIK poinformowano we wtorek na konferencji prasowej. Raport, jak wcześniej pisała "Rzeczpospolita", zawiera wyniki kontroli programu „Praca dla więźniów” ze środków Funduszu Aktywizacji Zawodowej Skazanych oraz Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy. W ramach tego programu rząd zapowiadał budowę 40 hal do pracy dla więźniów. Projekt pilotował Patryk Jaki - do niedawna wiceminister sprawiedliwości rządu PiS, obecnie europoseł.

Dowiedz się więcej: NIK ujawnia raport i zawiadamia prokuraturę ws. rządowego programu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Krzysztof Bosak o dronach nad Polską: Gdyby nie sojusznicy byłoby krucho
Polityka
Leszek Miller o Wołodymyrze Zełenskim: Typowa „ruska onuca”
Polityka
To nie był rosyjski dron? Minister: Bardzo prawdopodobne, ale nie należy się tym emocjonować
Polityka
Marek Kozubal: Kto strzela naszym żołnierzom w plecy?
Reklama
Reklama