Sąd w Strasburgu postanowił "nie interweniować" w tej sprawie. Odrzucono wniosek złożony przez Fundację Francisco Franco i rodzinę byłego przywódcy.
W ubiegłym miesiącu Sąd Najwyższy Hiszpanii dał rządowi zielone światło do przeniesienia szczątków, odrzucając apelację potomków Franco.
Orzeczenie to zostało okrzyknięte "wielkim zwycięstwem hiszpańskiej demokracji" przez premiera Pedro Sancheza, którego rząd chce jak najszybciej przenieść szczątki.
Franco, który rządził krajem żelazną ręką po zakończeniu wojny domowej w latach 1936-39, jest pochowany w imponującej bazylice wykutej w skale w Dolinie Upadłych, 50 kilometrów od Madrytu.
Plany przeniesienia jego szczątków podzieliły mieszkańców Hiszpanii, którzy nadal mają różne opinie na temat dyktatury, która zakończyła się śmiercią Franco w 1975 roku.