- To jest zły czas na rozmowę z Iranem - powiedział Macronowi premier Izraela podczas rozmowy telefonicznej, którą zainicjował prezydent Francji.

Macron liczy na to, że uda mu się zakończyć trwający impas w relacjach Stanów Zjednoczonych z Iranem. Podczas szczytu G7 w Biarritz ogłosił, że w najbliższych tygodniach może dojść do bezpośredniego spotkania prezydentów Donalda Trampa i Hassna Rouhaniego.

W ubiegłym roku USA jednostronnie wycofały się z porozumienia nuklearnego i ponownie nałożyły sankcje na rząd w Teheranie.

Netanjahu miał powiedzieć w rozmowie z Macronem, że Iran zaostrza agresję w regionie - poinformowało biuro prasowe izraelskiego premiera.

W czwartek izraelska armia oskarżyła Iran o współpracę z libańskim Hezbollahem.