Reklama
Rozwiń

Michał Kołodziejczak o partii Zgoda: w lipcu start, w sierpniu koniec

"Zdecydowałem zawiesić swój udział w projekcie Zgoda" - oświadczył na Facebooku Michał Kołodziejczak, założyciel AGROunii.

Aktualizacja: 14.08.2019 22:48 Publikacja: 14.08.2019 22:37

Michał Kołodziejczak o partii Zgoda: w lipcu start, w sierpniu koniec

Foto: tv.rp.pl

zew

Michał Kołodziejczak 25 lipca zarejestrował partię Zgoda w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Deklarował wtedy, że jego ugrupowanie jest gotowe do samodzielnego startu w nadchodzących wyborach parlamentarnych.

Wcześniej w programie #RZECZoPOLITYCE mówił, że jego oferta polityczna skierowana jest do "rolników, przedsiębiorców, ludzi którzy 'mieszkają' w korporacjach" oraz "tych którzy dochodzą do tego, co mają, ciężką pracą". Wśród najważniejszych postulatów tworzonej przez siebie partii wymienił likwidację PIT, "odpowiednią" politykę mieszkaniową oraz oddłużenie Polaków.

Teraz na Facebooku Kołodziejczak opublikował wpis, w którym ogłosił, że wycofuje się z udziału w projekcie Zgoda. "Niestety, mimo wszelkich podjętych przeze mnie prób rozwiązania tej sprawy, okazało się, że niektóre osoby, z którymi współtworzyliśmy ten projekt, nie są tak naprawdę zainteresowane walką o nasz program, a jedynie realizacją swoich partykularnych interesów. Nie da się tworzyć tak ambitnego i świeżego projektu bez ciężkiej pracy wszystkich stron" - napisał.

Dodał, że nie może pozwolić, by "ludzie pełni ideałów i chęci prawdziwej zmiany zmarnowali swój potencjał", a tak, jego zdaniem, stałoby się w Zgodzie.

"Gorycz porażki, która dziś czuję, przekujemy w przyszłości na jeszcze większą siłę do działania!" - oświadczył przywódca protestów rolników dodając, że zamierza kontynuować "walkę o lepszą Polskę".

Odnosząc się do swego wpisu na Facebooku w rozmowie z polsatnews.pl Michał Kołodziejczak oświadczył, że nie zamierzał wciągać rolników w pracę z ludźmi, dla których "w polityce palenie papierosów i picie piwa to najwyższe wartości". Dopytywany wskazał, że dla polityków spoza AGROunii najważniejsze było uzyskanie subwencji i że były to osoby z Kongresu Nowej Prawicy. Według polsatnews.pl, chodziło o byłego prezesa Kongresu Nowej Prawicy Stanisława Żółtka, byłego europosła, założyciela eurosceptycznej partii PolEXIT.

Polityka
Sondaż CBOS: Andrzej Duda liderem rankingu zaufania do polityków. Karol Nawrocki z największym wzrostem
Polityka
Stan samorządu po roku nowej kadencji. Dr Karol Wałachowski o wyzwaniach polityki regionalnej i miejskiej
Polityka
Hołownia i Czarzasty w rządzie? Kobosko: Sygnał nowego otwarcia
Polityka
Sondaż: Ponad połowa Polaków nie ufa Donaldowi Tuskowi
Polityka
Rekonstrukcja rządu. Rośnie napięcie przed kolejnym spotkaniem liderów