Do Obywatelskiej Pomocy Wyborczej przystąpiły m.in. Komitet Obrony Demokracji, Inicjatywa Wygrajmy Wybory czy Inicjatywa Wolne Sądy.

Akcja ma działać w "kontrze do 'dobrej zmiany'", jak deklarują jej twórcy. Ma wspierać ugrupowania demokratyczne, zachęcać do oddania na nie głosu, rozpowszechniać ulotki.

Ma też udostępniać miejsca na bannery czy plakaty, a jej członkowie mają zasiadać w komisjach wyborczych.

Inaugurujący działalność Obywatelskiej Pomocy Wyborczej Lech Wałęsa zaapelował o szacunek dla lidera PO Grzegorza Schetyny. - Wybraliście go, więc trzeba mu pomagać a nie przeszkadzać - powiedział były prezydent.

Celem Pomocy, tłumaczył Wałęsa, ma być "zbudowanie czegoś nowego" na bazie wspólnie uzgodnionych wartości. - To, że się zdarzają "Trumpy", u nas bliźniaki i takie podobne, traktujcie jako przymuszenie do dyskusji - mówił, dodając, że "Mamona, egoizm, populizm, demagogia" prędzej czy później doprowadzą do zwarcia.